Witajcie dziewczyny:) Bohater dzisiejszego posta czekał na mnie po powrocie z urlopu dlatego tak późno niestety pojawia się jego recenzja. Lipcowe beGLOSSY faktycznie zaskoczyło ferią kolorów i jak zwykle produktami :) Samo pudełko mi się bardzo spodobało- połączenie zieleni, żółci i mocnego różu to strzał w 10, a poza tym jakoś tak nastraja mnie pozytywnie:)
Co znalazło się w pudełku?:)
1) Sylveco łagodzący krem pod oczy- krem jest bardzo popularny, zresztą jego próbki są bardzo łatwo dostępne w większości aptecznych punków :) Jest on mocno chwalony i przede wszystkim ma naturalny skład. Oprócz tego, że jest hypoalergiczny, jest także bezzapachowy i szybko się wchłania. Cieszę się zawsze gdy w pudełku pojawia się coś z marki Sylveco, Vianek albo Biolaven, bo lubię te kosmetyki za ich dostępność, cenę i składy. Dobre kosmetyki na każdą kieszeń.