30 kwietnia 2018

Yves Rocher: energizujące mleczko do ciała mango i kolendra

Marka Yves Rocher nie należy do moich ulubionych. Regularnie kupuję tylko dwufazowy płyn do demakijażu oczu. Kiedyś kupowałam żele pod prysznic, ale ze względu na cenę, pojemność i ich niską wydajność zrezygnowałam :) Niemniej jednak uzależniłam się od ich mleczek do ciała! Zupełnie niespodziewanie, bo malinowe dostałam kiedyś gratis do zakupów i tak się zaczęła moja miłość :)


Mleczko do ciała łączące przyjemność i nawilżanie. Yves Rocher wyselekcjonowało Kolendrę znaną ze swoich właściwości wzmacniających. W środku kulistych owoców Kolendry kryje się całe bogactwo olejku eterycznego. Jego korzenne i kwiatowe nuty oraz pikantna i ożywcza świeżość zostały uzupełnione o barwne i wibrujące nuty mango. Kompozycja zapachowa urzeka witalnością, która pobudza zmysły.

27 kwietnia 2018

beGLOSSY: Beauty Around The World

Witajcie! :) Dotarło do mnie najnowsze pudełko beGLOSSY Beauty Around The World :) Znalazło się w nim dużo pielęgnacji i jedna rzecz z kolorówki :) Ciekawi prezentacji?:)


16 kwietnia 2018

Nacomi: mus do ciała Borówka

Witajcie :) Dziś napiszę Wam o borówkowym musie z Nacomi, który wpadł w moje ręce całkowicie przypadkiem, bo w drogerii leżał jego tester. Pierwsze powąchanie i powiedziałam sobie, że bez niego na pewno nie wyjdę! :) Kosmetyk ten kupiłam co prawda rok temu w maju, ale z jego używaniem musiałam czekać do zimy. Dlaczego, skoro ma typowo letni zapach?:) Zapraszam do lektury :)

Nacomi naturalny, nie uczulający i nawilżający mus do ciała w postaci puszystej pianki o owocowym, borówkowym zapachu, po użyciu daje nam poczucie miękkości, wygładzenia i relaksu o aromacie leśnych owoców. Nacomi Wygładzający mus do ciała `Borówka` dzięki olejowi z dzikiej róży ma działanie regeneracyjne – blizny i uszkodzenia skóry mogą pozostać wspomnieniem. Połączenie wszystkich naturalnie dobroczynnych składników daje nam piękną, gładką skórę, bez zgrubień i rozstępów. Jeśli nasza skóra boryka się z takimi problemami to wybór powinien paść na borówkowy mus Nacomi. Wosk pszczeli zapewni nam elastyczność a pozostałe składniki nadarzą miękkość i nawilżenie.

Opakowanie ma 150 ml. Nie mam żadnych zastrzeżeń co do jego wygody. Podobało mi się to, że wieczko było metalowe, pomimo tego, że całe opakowanie jest plastikowe.

Zapach jak już wspomniałam uwiódł mnie w 100 %. Owocowe zapachy mają to do siebie, że potrafią być dość sztuczne. Nie trafiłam dotąd na zapach borówki, który odpowiadałby mi w 100 %. Tym razem jednak to był strzał w 10. Woń tego musu jest naturalna, dość intensywna i nie męczy na dłuższą metę.

15 kwietnia 2018

Przypomnienie o rozdaniu

Cześć dziewczyny :) 

Przypominam o moim trwającym jeszcze tylko kilka dni rozdaniu, tj. do 18 kwietnia :) Kto ma ochotę niech się zgłasza! :)) 



5 kwietnia 2018

Zakupy grudzień- marzec

Chyba jeszcze nie pokazywałam w jednym poście zakupów aż z 4 miesięcy :) Niemniej jednak nie jest tego aż tak dużo.

1 i 2) Balea żele pod prysznic różany i malina z limonką- akurat używam tego drugiego i jestem nim zachwycona
 

3) Balea mydło do rąk różane
4) Balea żel do golenia jeżynowy- są to moje ulubione żele, które mają cudowne zapachy i co dla mnie najważniejsze nie wysuszają skóry