Sierpniowe pudełko Summer Smile zostało wypełnione kosmetykami, które mają towarzyszyć nam podczas letnich wojaży :) Standardowo w pudełku znalazło się kilka rzeczy zarówno tych do ciała, włosów, twarzy, a także i do makijażu.
Co konkretnie zawiera pudełko?:)
1) Gilette Venus Treasures- przyznaję, że pozytywnie zaskoczyła mnie obecność tego produktu. beGLOSSY ujawniło ten produkt przed wysyłką i aż nie mogłam się doczekać. Osobiście nie przywiązuję aż takiej wagi do kupowanych przez siebie golarek, także będzie to na pewno bardzo miła odmiana. Po pierwsze są przepiękne, a po drugie mają ochronne poduszeczki. Producent obiecuje także, że rączki tych golarek są pachnące. Nie da się ukryć, że to bardzo fajny gadżet dla kobiet. Ich cena to 22,69 zł.
2) OSIS+ Session Label Fix Strong Hold Suchy lakier do włosów- producent deklaruje mocne i elastyczne utrwalenie stylizacji. Do wypróbowania tego produktu zachęca mnie przede wszystkim fakt, że jego aplikacja ma być sucha, a włosy nie będą obciążone i sklejone. Oby obietnice producenta się sprawdziły, bo właśnie z powodu nieestetycznie posklejanych włosów kilka lat temu całkowicie zrezygnowałam z używania lakierów :) Pełnowymiarowy produkt o objętości 300 ml kosztuje 70 zł, w pudełko znalazł się wariant o pojemności 100 ml.
3) Biolaven krem do twarzy na dzień- krem ma za zadanie nawilżać i ochraniać. Cała ta seria zawiera olej z pestek winogron oraz olejek lawendowy. Krem ten jest dodatkowo wzbogacony witaminą E. Krem nadaje się pod makijaż. Producent deklaruje także, że można go używać w okolicach oczu. Tak się składa, że krem ten poznałam wiosną :) Sam krem u mnie dobrze się sprawdził, a jego zapach jest charakterystyczny dla tej serii- pachnie intensywnie winogronami, zaś w tle przeplata się zapach lawendy. Według mnie to plus, bo nie przepadam za czystym zapachem lawendy. Cena za ten produkt wynosi 25,83 zł.
4) MIYO OMG! cień do powiek ne 26 HAZE- bardzo się cieszę, że trafił mi się taki uniwersalny kolor, bo jest to bardzo jasny szary. Kilka innych odcieni posiadam w swojej kolekcji i jestem z nich zadowolona :) Jego cena to 9,99 zł.
5) Manna Kadar Runway Ready Face Primer- jest to baza pod makijaż, która ma za zadanie wyrównać koloryt skóry, wyrównać drobne zmarszczki i zmatowić skórę. Można nakładać ją ja skórę twarzy, dekoltu albo też na całe ciało. Produkt ten nie był testowany na zwierzętach. Jest to miniaturka. Produkt pełnowymiarowy o pojemności 20 ml kosztuje 151 zł.
6) OSIS+ Session Label Pasta węglowa- producent zapewnia, że pasta ta jest nietłusta, matowa, daje mocne utrwalenie. W składzie zawiera węgiel, który ma wzmacniać włosy. Po zobaczeniu tego produktu mój narzeczony go od razu porwał żeby przetestować :) Codziennie używa past do włosów, więc trafiło na najlepszego testera;-) Pełnowymiarowa pasta kosztuje 68 zł za 65 ml.
7) Pantene odżywka 3-minute Miracle Intensive Repair- producent obiecuje naprawę uszkodzeń włosów, które powstały w ciągu 3 miesięcy, w 3 minuty. Lubię testować różne odżywki, więc chętnie przetestuję i tę. Moje pierwsze wrażania są takie, iż ma ona przyjemny i niezbyt intensywny zapach. Tę markę zawsze kojarzyłam jako tę, która ma naprawdę mocne zapachy i czasem mi to przeszkadzało. W skład tej serii wchodzi także 1-minutowa ampułka regeneracyjna do włosów, którą miałam okazję już testować i byłam z niej zadowolona :)
Aktualnie na stronie beGLOSSY trwa promocja 1+1. Kupując jeden produkt z listy, drugi otrzymujecie gratis. Zakupów możecie dokonać TUTAJ.
Początkiem sierpnia w sklepie beGLOSSY pojawiło się aż 5.000 nowych produktów! beGLOSSY przygotowało dla Was bardzo ciekawą ofertę, a mianowicie za zakupy za kwotę minimum 30 złotych otrzymacie matową szminkę w kredce Golden Rose wpisując poniższy kod TUTAJ:
HEDVIGISGR8
Kod ważny jest do dnia 4.09.2017r. :)) Ta matowa szminka jest godna uwagi, sama mam 4 sztuki (bordo, pomarańcz, chłodny róż i mega intensywną malinę) :) Pewno kupiłabym więcej gdybym nie była tak mega wybredną osobą w wyborze kolorów :)
Jak Wam się podoba zawartość?:) Mi najbardziej przypadły do gustu jednak golarki ;)
Dużo pełnowymiarówek to lubię :)
OdpowiedzUsuńTe maszynki są przeurocze :D
OdpowiedzUsuńMaszynki są urocze 😁
OdpowiedzUsuńCałkiem fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPrzefajne kosmetyki Z chęcią bym się na większość z nich skusiła! :)
Super! Sama bym chciała ten krem od Biolaven na przykład.
Pozdrawiam cieplutko!
Nie była bym zadowolona z maszynek a najbardziej ucieszyła by mnie odżywka do włosów :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość pudełeczka ;) ja się jeszcze na nie nigdy nie skusiłam ;)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawił mnie krem od Biolaven, szczególnie chętnie sprawiłabym taki mężowi.
OdpowiedzUsuńThis is the most interesting information and fit into our topic. bahaya penyakit amandel I want to share it with my friends Obat Amandel Herbal
OdpowiedzUsuńdzięki za kod, z kremu Biolaven i odżywki Pantene byłabym zadowolona
OdpowiedzUsuń