24 grudnia 2019

BeGlossy Winter Landscape pudełko grudniowe

Witam Was świątecznie ;-) Dziś przychodzę z recenzją świetnego pudełka od BeGlossy, które po otwarciu pachniało baardzo aromatycznie. Ciekawi za sprawą, którego kosmetyku? Zapraszam do recenzji! 






1) Marion krem do rąk i paznokci Granat- to niesamowicie urocze opakowanie kryje w sobie 50 ml kremu o zapachu granatu. Owocowe zapachy to mój numer 1, dlatego bardzo się z niego ucieszyłam. W składzie znajdziemy oleje i ekstrakty z owoców. Producent zapewnia, że nie pozostawia uczucia lepkości. Cieszy mnie jego mały rozmiar, bo nie potrafię zużywać kremów o większych pojemnościach, zdarza się, że się przeterminowują przed terminem ich zdatności do użycia. W pudełku wymiennie ze skoncentrowanym kremem do dłoni i paznokci marki Inelia. Ten słodziak kosztuje 6,70 zł.





2) Maybelline Super Stay Ink Cryon-, pomadka w kredce o nazwie ..... Jest to długotrwała pomadka o lekkiej  kremowej konsystencji, która nie wysusza ust. Jej autem jest to, że na dole ma temperówkę.W opakowaniu znalazł się kolor idealny dla mnie, świetny na co dzień. Jej cena regularna to 41,99 zł. W pudełku znalazł się produkt pełnowymiarowy.



3) Himalaya żel do mycia twarzy Peach- i oto "winowajca" tego cudownego zapachu :) Pachnie niesamowicie intensywnie i świeżo. W żelu zatopione są mikrogranulki, które usuwają nadmiar sebum, brud i zanieczyszczenia skóry. Ma 100 ml i kosztuje 9,90 zł. W pudełku znalazł się produkt pełnowymiarowy. 




4) Nivea pielęgnujący olejek pod prysznic- zapewnia intensywną pielęgnację i doskonałe nawilżenie skóry. W składzie jest aż 55 % olejków. Mimo, że w ostatnim czasie olejki pod prysznic są modne, jeszcze nigdy nie próbowałam takiej formy kosmetyku. Żel kosztuje 16,99 zł za 200 ml.


5) Selfie Projekt Maska wygładzająca z linii #EmojiLook- jest to maska na tkaninie z naturalnej, biodegradowalnej bawełny, która doskonale dopasowuje się do twarzy, zapewnia ona natychmiastowe działanie. Jako fanka masek w takiej formie (ostatnio zamówiłam sobie aż 8!) na pewno przetestuję :) Cena takiej maski to 9,99 zł.


6) Tresemme Spray termochronny Keratin Smooth- chroni włosy przed uszkodzeniami spowodowanymi suszeniem, prostowaniem i kręceniem włosów do temperatury 230 stopni. Idealnie nadaje się do włosów farbowanych. Parę lat temu prostowałam włosy codziennie, więc takich sprayów używałam baaaardzo dużo. Na pewno pomagają w pielęgnacji włosów i zapobiegają utracie wilgoci we włosach. Keratyna wzmacnia dodatkowo włosy. Jego pojemność to 200 ml za 24,99 zł.



Dla Klientek VIP w pudełku znalazł się jeden z kosmetyków Biotaniqe, czyli BioAktywne serum rewitalizujące bądź serum naprawcze. W moim pudełku znalazło się to pierwsze. Producent deklaruje, że jest to lekkie serum o nietłustej konsystencji, które nawilża, wygładza i ujednolica cerę. Ma za zadanie przywrócić promienny blask oraz wypoczęty wygląd. Dzięki olejowi inca inchi regeneruje i odżywia skórę wzmacniając jej barierę ochronną. Na pewno go przetestuję, ponieważ ostatnio bardzo dbam o skórę i w okresie jesienno-zimowym stawiam właśnie przede wszystkim na dobre serum.


Dla tych osób, które wolą zamówić pudełko po ujawnieniu zawartości dobra informacja! Pudełko wciąż jest dostępne TUTAJ.

2 komentarze:

  1. Cieszę się, że zawartość Ci się podoba. Ja nie byłabym zadowolona :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny wpis tak jak zawsze. Używałam niektórych z tych kosmetyków i mi tak średnio podpasowały. Może nie były po prostu przystosowane do mnie.

    OdpowiedzUsuń

Za każdy pozostawiony komentarz serdecznie dziękuję ;)