Moje denko październikowe:
- szampon Schauma Extra Owoc i Witamina 400 ml -> z jednej strony cieszę się, że w końcu udało mi się zdenkować jakiś szampon z SLES, ale akurat nie ten- uwielbiam jego owocowy zapach, dobrze, że mam taki 250 ml jeszcze w zapasie!
- podkład L'Oreal True Match N1-> starczył mi na 5 miesięcy ;) Tak, tak on już jest zużyty, choć wygląda zupełnie jak nowy podkład;)
- peeling enzymatyczny Ziaja Ulga- a raczej co z niego zostało po rozcięciu
- odżywka do włosów i skóry głowy- zasadniczo z kuracji lipcowej zostało mi w nim tak z 1 cm, ale teraz go skończyłam i obecnie z kuracji październikowej zostało mi dokładnie też 1 cm na dnie;)
- Iwostin Sensitia żel do mycia hypoalergiczny 300 ml- to już mój 4 zdenkowany taki żel, wersja 300 ml starcza mi do wyłącznie mycia twarzy dokładnie na 6 miesięcy
Jestem zadowolona z takiej ilości skończonych kosmetyków, mój projekt wykańczania zapasów jak najbardziej jest realizowany, zwłaszcza po kilku miesiącach zastoju, gdzie ciągle mnożyły się kosmetyki a nic nie ubywało...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy pozostawiony komentarz serdecznie dziękuję ;)