5 marca 2014

Catrice pędzel do różu (Professional Rouge Brush)

Moja opinia o tym pędzlu niestety będzie dość odosobniona, ponieważ przed zakupem czytałam pędzlu do różu z Catrice (przeważająco) dobre recenzje, a ja nie zostałam jego fanką :)



Od 2 lat używam pędzla skośnie ściętego z naturalnego włosia (niestety wtedy gdy kupowałam zestaw pędzli na allegro kompletnie nie interesowało mnie to jakie ono jest, ważne było dla mnie byleby było naturalne:P), które jest niezmiernie miękkie, na dodatek wypadło z niego w tym czasie maksymalnie 5 włosków. 

Pędzel z Catrice mam od końca grudnia, niestety od wyjęcia go z plastikowego etui już zdążyło wypaść z niego kilka włosów, przy każdym użyciu wypada z niego przynajmniej jeden włos. W porównaniu do włosia pędzli z Hakuro myślę, że to ma umiarkowanie miękkie włosie, na pewno daleko mu do miękkości wyżej wymienionej firmy ;-)

Niestety jeśli chodzi o jego wielkość to zaczynają się schody, bo myślę, że do mojej drobnej twarzy to jest on po prostu za duży. O ile w przypadku słabo napigmentowanych róży nie można sobie nim zrobić krzywdy i jakoś to wygląda, tak w przypadku bardzo dobrze napigmentowanych zaczynają się schody, bo robi ze mnie ten pędzel ruską babuszkę- nawet lekko go dociskając... :( Tego problemu nie mam w przypadku tego skośnie ściętego pędzla, nim potrafię wyczarować o wiele ładniejszy i subtelniejszy makijaż.




Jeszcze bardziej uwidoczniły się wady tego pędzla po kupionym ostatnio różu z Kobo Rosy Brown nr 103, który jest mega napigmentowany, użyłam do muśnięcia jednego policzka tego pędzla z Catrice, a z do drugiego mojego pędzla z zestawu- różnica kolosalna.
Biorąc pod uwagę jego cenę regularną, czyli 16,99 żałuję jego zakupu, bo dołożyłabym koło 10 złotych i miałabym pędzel z Hakuro:(

Macie swój ulubiony i sprawdzony pędzel do różu?:)

39 komentarzy:

  1. Szkoda, że tak szybko zaczęły z niego wypadać włoski. Pomyśl o innym zastosowaniu pędza, może sprawdzi się do sypkiego pudru?
    U mnie najlepiej sprawdza się Hakuro h14, który przeznaczony jest do modelowania twarzy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie masz rację, coś pokombinuję z nim, chociaż do pudru mam 4 pędzle:D

      Usuń
  2. nie widziałam, nie miałam i nie chce mieć :) wolę sprawdzone pędzle :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja się zastanawiam nad zakupem Hakuro ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Do tej pory chyba jeszcze go nie widziałam, ale rzeczywiście lepiej dołożyć te kilka złotych i kupić Hakuro ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja uwielbiam pędzle ecotools! :) Na prawdę dobra jakość w całkiem niskiej cenie, polecam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam, mam nadzieję, że zrobią jeszcze promocję na nie w Rossmannie jak 2 lata temu :)

      Usuń
  6. Właśnie mam pędzel z Hakuro, którego używam do różu i jestem zadowolona, jest na prawdę bardzo miękki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie niedługo go na pewno kupię, bo z tym się już nie dam rady dłużej męczyć :)

      Usuń
  7. Ja póki co z Hakuro mam tylko jeden i jestem nim oczarowana, chciałabym mieć cały komplet. A z Catrice nie mam żadnego pędzla.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam z Hakuro 11 pędzli i żaden mnie nigdy nie zawodzi, także polecam w całej rozciągłości:) Z Catrice nie miałam pędzli nigdy i nawet nie wiedziałam, ze takowe mają :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z Catrice pędzli nigdy nie miałam, ale właśnie w przypadku pędzli sądzę, że warto jest zainwestować w nie odrobinę więcej. Będą służyły na lata, a dobry pędzel to podstawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, choć skusiłam się na niego, bo miał dobre opinie :)

      Usuń
  10. Ja swój ideał znalazłam w Oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam żadnego w sumie z Ori, więc nie mogę się odnieść :))

      Usuń
  11. O przynajmniej dobrze wiedzieć, że komuś się ten pędzel nie sprawdza, ja jakoś tak byłam do niego sceptycznie nastawiona i okazuje się że trochę racji mam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. mam ten sam zestaw, skośny pędzel wyglądał znajomo a jak doczytałam wszystko się wyjaśniło, też kupiłam na allegro z 5 lat temu albo i dawniej, ale nadal są w dobrej kondycji

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 5 lat to długo, nie myślałam, że tyle wytrzymają, dobrze wiedzieć :)

      Usuń
  13. z catrice niestety nie miałam żadnego pędzla,ale mam do pudru z lancrone i Deni Carte i się dobrze sprawdzają;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Od razu jak włączałam ten wpis to wiedziałam, że nie jesteś zadowolona z tego pędzla. Ciekawe dlaczego? Przeczucie? Zdjęcie? :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Do różu pędzel zdecydowanie powinien być skośnie ścięty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, ten z Catrice jest przedziwny, ale nie myślałam kupując go, że będzie to przeszkodą :)

      Usuń
  16. Ja ostatnio zastanawiam się nad zakupem pędzli i chyba troszkę poczekam i zakupię z Hakuro :) Głównie zależy mi na pędzlu właśnie do różu, podkładu i pudru ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pędzla do podkładu polecam H50s mam już prawie 2 lata i wciąż wygląda jak nowy :))

      Usuń
  17. Szkoda, że tak kiepsko się spisuje;/
    Ja nie mam żadnego pędzla do różu... róż aplikuję końcówką jajeczka-podróbki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te jajeczka mnie nie przekonują, ale ciekawy sposób dla nich znalazłaś :))

      Usuń
  18. Szkoda, że się nie sprawdził... Faktycznie lepiej byłoby dołożyć i kupić coś lepszego, no ale cóż, zawsze mamy takie ryzyko :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ojoj, nie lubię wypadających włosków :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie używałam nigdy żadnego pędzla tej firmy. Faktycznie, już lepiej dołożyć i kupić coś porządniejszego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mają jeszcze tylko do eyelinera, który totalnie mnie rozczarował oraz do pudru, ale na niego na pewno się nie zdecyduję :)

      Usuń

Za każdy pozostawiony komentarz serdecznie dziękuję ;)