Cześć dziewczyny :) Trochę dłużył mi się czas od poprzedniego pudełka beGLOSSY, ale już jest :) Wypełnione po brzegi kosmetykami pielęgnacyjnymi, czyli czymś co kocham najbardziej. W tym miesiącu pudełko wyjątkowo jest błękitne i powiem szczerze, że mi się ogromnie podoba! Oglądałam już kilka kolekcji wiosennych ubrań i jedno wiem na pewno- ten kolor będzie królował wiosną :)) Nawet już kupiłam sobie błękitną sukienkę, bo mam dość zimy! :)
Ciekawi zawartości? Zapraszam do oglądania :)
1) Equilibra arganowy szampon ochronny- uwielbiam kosmetyki do włosów tej marki. Ich szampony aloesowe to dla mnie już kultowy kosmetyk i bardzo się cieszę, że teraz poznam coś z innej linii :) Sam szampon ma w składzie olej arganowy, ekstrakt z liści czarnej herbaty, proteiny pszeniczne, ekstrakt z siemienia lnianego oraz glicerynę. Producent deklaruje, że dzięki niemu włosy będą wzmocnione, będą miały więcej blasku i będą odżywione. Jest to produkt o pojemności 100 ml, choć jego normalna pojemność to 250 ml i kosztuje 19,99 zł.
2) Biolaven żel do mycia twarzy- nawilżająco-odświeżający żel do mycia twarzy o cudownym zapachu winogron :) Tak wiem, że ta seria jest lawendowa, ale według mnie pachnie winogronowo i to dobrze, bo nie przepadam za zapachem lawendy ;) Żel kosztuje 17,99 zł.
3) Nivea 1-minutowa maska Ubran Skin Detoks- przyznam szczerze, że gdyby nie beGLOSSY nie widziałabym o istnieniu tego produktu :) Sama maska ma w składzie białą glinkę (jedyną, której mogę używać) oraz ekstrakt z magnolii. Ma za zadanie peelingować skórę, udoskonalić cerę oraz wspierać jej piękny wygląd. Zdecydowanie chcę się o tym przekonać. Jej pojemność to 75 ml i cena regularna 16,99 zł.
4) Efektima peeling do ciała ANTYCELLU- pięknie pachnie zieloną herbatą. Peeling ma pomagać w walce z cellulitem dzięki zawartości naturalnych drobinek peelingujących z alg. Mam miniaturę o pojemności 50 ml, jego normalna wielkość to 250 ml i kosztuje on 19,99 zł. Niedługo biorę się za jego testowanie, ta kremowa formuła bardzo mnie zaciekawiła :)
5) Holika Holika Pig-nose Clear Black Head 3 Step Kit- jest to zestaw 3 plastrów, które oczyszczają pory oraz usuwają zaskórniki. Z kolei krok 3 ma za zadanie ukoić skórę po zabiegu. Mimo, że mam suchą skórę to mój nos jest pełen zaskórników i niedługo biorę się za testowanie. Cena regularna tego bajeru to 19,99 zł.
6) Essence podkład w musie Soft Touch kolor nr 04- na mnie niestety jest za ciemny, więc będę mogła dzięki temu zrobić prezent mojej mamie :) Podkład ma formę musu, a jego zadaniem jest matować skórę, ale jednocześnie dawać naturalny wygląd. Osobiście lubię tę formę, pamiętam jak kilka lat temu namiętnie używałam podkładu z Avonu w musie :) Taką piankę bajecznie prosto aplikowało się na skórę :) Jego cena to 15,99 zł.
i na koniec próbki:))
Jak Wam się podoba zawartość?:) Coś Wam szczególnie wpadło w oko?:)
Pudełka są wciąż dostępne TUTAJ :)
Fajnie, że znalazł się podkład jednak z odcieniem trochę zaszaleli ;p
OdpowiedzUsuńzawartość pudełka bardzo mi się podoba, Biolaven mam tylko szampon do włosów i rewelacyjnie się sprawdza na włosach córki
OdpowiedzUsuńPrzyznam że zawartość ciekawa.
OdpowiedzUsuńCałkiem przyjemna jest ta zawartość :)
OdpowiedzUsuńfajny zestaw, equalibra, biolaven to marki, które bardzo lubię, chciałabym wypróbować tą maseczkę z nivea
OdpowiedzUsuńLubię ten krem na dzień Biolaven :)
OdpowiedzUsuń