4 listopada 2016

Denko wrzesień- październik 2016

Powiem szczerze, że moje denko jak na okres dwóch miesięcy jest żenująco małe :) O ile normalnie zużywam po ok. 25- 30 produktów w takim okresie, tak tutaj jest jedynie połowa z tego.

1) Odżywka Nivea Intense Repair- bardzo ją polubiłam, świetnie nawilżała włosy
2) Odżywka odbudowująca Long Repair- również ją bardzo lubię i często ją kupuję,
3) Joanna Naturia szampon brzoza i łopian- bardzo przypadł mi do gustu, jako podstawowy szampon do oczyszczania włosów,

4) Hean peeling Slim No Limit limonka i żeń-szeń- bardzo fajny kosmetyk,
5) Alterra żel pod prysznic Bio-Limonka
6) Balea żel pod prysznic Hibiskus i Nektarynka- jakoś nie porwał mnie jego zapach, raczej go nie zapamiętam i nie sięgnę po niego ponownie
7) Balea żel pod prysznic Mięta i Limonka- bardzo intensywny zapach, idealny na lato, dawał efekt chłodzenia, w ciepłe dni bywał zbawieniem

8) Yves Rocher płyn dwufazowy do demakijażu- mój ulubieniec, po którego często sięgam
9) L'oreal oczyszczający płyn micelarny- tak jak pisałam w recenzji w moim odczuciu niczym nie różni się od płynu Garniera,
10) Żel do golenia Gillette
11) Isana płatki kosmetyczne- w chwili obecnej nie zamienię ich na inne


12) Lovely tusz do rzęs Pump Up- mam do niego nadal mieszane uczucia, kupiłam go przed wyjazdem na wakacje, bo tusz L'oreala, którego wówczas używałam robił mi pandę
13) Yasumi- ampułka do twarzy kawior i złoto- bardzo sympatyczny kosmetyk, napiszę o nim więcej
14) Catrice puder All Matt Plus- chciałam go zdenkować, ale nie wrócę do niego z pewnością

i próbka, którą znalazłam w beGLOSSY kremu do stóp Eubos- bardzo się z tym kremem polubiłam i chętnie kupiłabym pełnowymiarowy kosmetyk

A jak Wasze denko?:) Mam nadzieję, że o wiele lepiej niż moje :)

51 komentarzy:

  1. Lubię dwufazę z Yves Rocher i żółty tusz od Lovely ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwufazówkę kupuję przy każdej wizycie w YR :D A ten tusz jednak do mnie nie przemówił w 100 % :)

      Usuń
  2. Bardzo lubię żółty tusz lovely, choć ostatnio pobiła go inna maskara. Płatki z Isany też są świetne miałam i potwierdzam, z resztą muszę się w nie sama zaopatrzyć. Znany mi jest również peeling slim no limit, tylko w wersji z jagodą acai i też miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem bardzo ciekawa tej ampułki !

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że nie kupowałam tego pudru z Catrice All Matt Plus. Mam podkład i jest ok. Jednak czasem to wcale nie jest tak, że dana linia produktowa idzie ze sobą w parze jeśli chodzi o jakość.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi z kolei zapach Balea spod 7) nie podpasował - jak płyn do mycia naczyń :D a 6 w mój gust się bardzo wpisuje :D Ach te gusta i guściki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat jestem fanką takich cytrusowych zapachów, a z dodatkiem mięty to już w ogóle :) Hehe, mnie się zbyt sztuczny wydał ten drugi ;-))

      Usuń
  6. Właśnie niedawno kupiłam tusz z Lovely i jestem zadowolona. U mnie nie robi efektu pandy. Odżywkę Long Repair uwielbiam ;) Też jest w moim denku ;) Pozostałych produktów nie testowałam. Obecnie jestem na etapie poszukiwania pudru idealnego. Teraz wiem, żeby unikać tego z Catrice ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tusz z L'oreala robił mi pandę:) Ten z Lovely nie robi, tylko denerwuje mnie w nim to, że po 2 tygodniach wysycha i nadaje się jedynie w kosz ;-)

      Usuń
  7. Żele balea właśnie testuje :)
    Ja już nie denkuje bo mnie denerwowało zbieranie pustych opakowań;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Żele Balea piękni pachną <3 A tusz Lovely to jeden z moich ulubionych :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że to ja jakoś dziwnie odstaję, że za nim nie przepadam :)

      Usuń
  9. Miałam ten peeling cukrowy,ale jakoś z nim się nie polubilam :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię te odżywki z Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe produkty, ale żadnego nie znam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie się wydawało, że część z nich jest bardzo popularna :)

      Usuń
  12. Moje denko jest ubogie... Kocham ten tusz z Lovely Pump up.:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja się nie polubiłam z zapachem peelingu Hean ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam odżywki z Nivei jednak strasznie przetłuszczały moje włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Odżywki Nivea świetnie się u mnie spisują ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nieźle. Bardzo lubiłam ten peeling Hean:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Rzeczywiście jak na 2 miesiące to nie aż takie duże to denko ale pewnie kolejne wyjdzie Ci dużo większe :D Ciekawa jestem zapachu żelu Balea z hibiskusem, mam świeczkę o zapachu hibiskusa i jest bardzo przyjemna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skromniutkie! :) Też na to liczę, że w listopadzie i w grudniu nabiorę rozpędu! :))

      Usuń
  18. Widzę moją ukochaną odżywkę Nivea Long :) no i tusz Lovely też lubię, aktualnie go używam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Zaciekawiły mnie żele pod prysznic Balea. Nigdy dotąd ich nie używałam a wyglądają naprawdę fajnie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mamy ten szampon z Joanny ale jeszcze go nie używałyśmy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubiłam te odżywki do włosów Nivea, ale te nowe opakowania są koszmarne :/

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam kiedyś ten peeling limonka i żeń szeń miał świetny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Z tych rzeczy miałam tylko płatki kosmetyczne i tusz, który bardzo lubiłam, ale jeszcze bardziej przypadł mi do gustu Lovely Lash extentions :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Mi to denko nie wygląda na słabe, bo sama zużywam wszystko wolno ;D

    OdpowiedzUsuń
  25. Tusz Lovely super:) tylko u mnie bardzo szybko wysechł :(

    OdpowiedzUsuń
  26. Znam Nivea - to dość fajne kosmetyki, ale nie zdobyły mojego serca. Co do tuszu Lovely - mój ulubiony!

    OdpowiedzUsuń
  27. Tusz Lovely kupiłam raz i więcej nie kupię, a dwufazówka YR miałam dwa podejścia i kolejnego nie będzie ;)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy pozostawiony komentarz serdecznie dziękuję ;)