beGLOSSY Esencja Urody

Witajcie :) Na to pudełko beGLOSSY czekałyśmy dość długo, ale według mnie zawartość to wynagradza :) Co znalazło się w Esencji Urody? Jak zwykle coś do makijażu, pielęgnacji i do włosów :) Zapraszam do lektury :)

1) ECONTOUR pędzel do podkładu Oval 3- jest to inowacyjny pędzel do aplikacji podkładu, który jest specjalnie wyprofilowany i umożliwia uzyskanie naturalnego i jednolitego odcienia. Przeznaczony jest do podkładu płynnego oraz do bazy pod makijaż. Do tej pory (już od kilku lat) używałam Hakuro H50S, ale jest już dość stary i brakuje mi tego jaki był miękki na samym początku. Ciekawa jestem czy taki kształt przypadnie mi do gustu i też przede wszystkim czy dam radę osiągnąć nim ładny efekt. Wątpię w swoje umiejętności makijażowe trochę ;) Jego cena regularna to 29,99 zł.

2) Bandi krem do twarzy GOLD Philosophy-  krem ma za zadanie regenerować, ujędrniać, odżywiać, nawilżać i wygładzać skórę. W pudełku znalazł się produkt o pojemności 30 ml, pełnowymiarowe opakowanie ma 50 ml i kosztuje 94 zł. Jest to kosmetyk, z którego ucieszyłam się najbardziej. Bardzo lubię tę markę, a na tak drogi krem na razie nie mogłabym sobie pozwolić, dlatego cieszę się, że będę miała możliwość go przetestować:)

3) Luba antyperspiracyjne chusteczki z jonami srebra-  są przeznaczone do dłoni, stóp i pod pachy. Neutralizują nieprzyjemny zapach. Wydaje mi się, że jest to przydatny produkt latem, szczególnie wtedy, gdy jedyną opcją żeby się odświeżyć są właśnie te chusteczki. Szczególnie w jakiś wycieczkowych warunkach :) Ich cena to 6,49 zł.

4) Nivea pielęgnujący płyn micelarny do skóry wrażliwej i nadwrażliwej- w opakowaniu o pojemności 100 ml, czyli wymiarze typowo samolotowym. Cieszę się, że trafił mi się akurat taki wariant, bo mam naprawdę wrażliwą skórę, która bardzo łatwo ulega podrażnieniom. Można go stosować do oczu, ust i twarzy. Cieszę się z tego mniejszego rozmiaru, bo na pewno przyda mi się podczas wyjazdów. Jego cena to 8,99 zł.

5) Schwarzkopf Professional Sea Blend Texturizing Spray-jest to nowość. W pudełku znalazła się wersja 50 ml, a pełnowymiarowa ma 200 i kosztuje 68 zł. Spray ma za zadanie dodawać objętości włosom, nawilżyć je i nadać falom morski, plażowy skręt. Na moich idealnie prostych włosach raczej nie będzie miał możliwości się wykazać pod względem podkreślenia skrętu, ale dodanie objętości i nawilżenie brzmi bardzo zachęcająco.

6) Uriage krem do mycia próbka- zawiera aż 1/3 mleczka nawilżającego oraz masło Illipe, które odżywia i natłuszcza. Przeznaczone jest do twarzy, ciała i włosów. Można go stosować już od 3 miesiąca życia. Przyznam szczerze, że to to, że można go stosować do mycia włosów brzmi bardzo kusząco!

Jak Wams się podoba zawartość?:)