Co mówi o nim producent?
"Wibrująca słodycz liczi z intrygującą nutą rambutanu! Tropikalne szaleństwo, które wyzwala zmysły! Niezwykle słodkie liczi, uprawiane w Państwie Środka od 2000 lat, to symbol i ulubiony owoc chiński cesarzy z dynastii Ming. Połączone z soczystym, rześkim rambutanem z Malezji nadaje skórze niespotykany, fascynujący aromat upojnej, letniej zabawy."
Kupiłam go podczas zamówienia w internetowej aptece, dorzuciłam go do koszyka, by mieć darmową wysyłkę. Zainteresowało mnie ciekawe połączenie rambutanu liczi, które dla mnie jest takim owocem zagadką- słodkie i kwaśne nuty są wyczuwalne jednocześnie;)
Zapach tego olejku jest charakterystyczny i niespotykany, można nawet określić go mianem dziwnego, jest w nim coś takiego za czym będę tęsknić i co skłoniło mnie do kupienia go ponownie w przyszłości. Po pierwszym odkręceniu butelki był bardzo intensywny i myślałam, że taki też będzie podczas kąpieli, ale się pomyliłam, bo nie pachnie zbyt mocno, co w sumie jest zaletą, bo można byłoby mieć go po paru użyciach dość. Po kąpieli zapach nie utrzymuje się w łazience.
Pieni się umiarkowanie- ani bardzo dobrze, ani słabo.
Zaletą jest to, że ma przeźroczystą butelkę, bo wiem ile mi zostało olejku, zresztą ma piękny czerwony kolor, co jest ozdobą łazienki, ale jest taki tylko w butelce, bo nie barwi wody na czerwono.
Nakrętka jest mało wygodna- ciężko się ją odkręca mokrymi dłońmi- kto zna kosmetyki BingoSpa, wie o czym mówię, ale jest to jedyna wada.
Producent wspomina o opalizujących drobinkach, które są widoczne gołym okiem, ale na skórze po kąpieli one się nie utrzymują
Cena: 13,50
Pojemność: 500 ml
Skład:
źródło: daleysfruit.com.au
Osobiście bardzo polecam ten olejek każdemu kto szuka niestandardowych zapachów.
Po jego skończeniu przystępuję do testowania następnego olejku Tutti Frutti ;)
Coś dla mnie:) uwielbiam pachnące olejki do kapieli
OdpowiedzUsuńpewnie bym go kupiła, bo zapowiada się bardzo ciekawie, ale era mojej wanny dobiega końca i będzie w najbliższych dniach wywalona z łazienki :PP
OdpowiedzUsuńCzyli czeka Cię remont, chyba najgorszy etap przed cieszeniem się ładnym pomieszczeniem w domu ;)
Usuńno niestety, będzie trochę chaosu, ale postaram się dzielnie to znieść :P
UsuńCiekawa jestem jego zapachu.
OdpowiedzUsuńWidziałam go na półce, ale niestety nie można było powąchać... :(
dla mnie zapach jest najważniejszy. muszę poszukać tego olejku
OdpowiedzUsuńJak do kąpieli to muszę go chyba zakupić:)i ten zapach?!
OdpowiedzUsuńZapach kuszący.. Jak gdzieś spotkam, to może się skuszę .
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię zapachy kosmetyków z tej firmy, ale tego kosmetyku nigdy nie miałam ze względu na to, że nie kąpię się w wannie- jestem zwolenniczką prysznicu :) I z tego też względu raczej się na kupno tego kosmetyku nie skuszę.
OdpowiedzUsuńJa mam na szczęście wannę i prysznic ;) Zawsze możesz się skusić na peeling czy masło o takim zapachu, jeśli Cię zainteresował ;)
Usuń