Witam Was, dawno mnie tu nie było i stęskniłam się za pisaniem, ale mój ostatni tydzień wyglądał po prostu masakrycznie... Praca, praca, praca i nadgodziny, gdy wracałam do domu, brałam prysznic i szłam spać, a następny tydzień wcale nie zapowiada się, że będzie lepszy :( Aczkolwiek wczoraj byłam na Noworocznym Spotkaniu Blogerek, trochę odreagowałam i bardzo się cieszę, bo było bardzo udane :)
A dziś o lakierze Sally Hansen Mermaid's Tale. Bardzo lubię te lakiery za duże i wygodne pędzelki. W takich lakierach z drobinkami zazwyczaj przeszkadza mi to, że jest w nich bardzo duża ilość lakieru bezbarwnego w stosunku do ilości drobinek i malowanie paznokci trwa długo, aż do momentu gdy osiągnę satysfakcjonujący mnie efekt. W jego przypadku tych drobinek jest sporo i malowanie poszło mi szybko i bez konieczności dokładania kolejnych warstw, ale niestety trochę musiałam czekać na całkowite wyschnięcie :)
Zdjęcia udało mi się zrobić w słońcu i ładnie udało się uchwycić drobinki. Pięknie się mieni zarówno przy sztucznym świetle, jak i właśnie w słońcu. Pomalowałam nimi paznokcie na imprezę i przyznam szczerze, że wiele osób mnie o niego zapytało, więc zwrócił uwagę :)
Po 3 dniach zaczął mi się ścierać na końcówkach lakier bazowy, czyli te z Golden Rose i konieczne było zmycie go. Z samym zmyciem nie miałam problemów, ponieważ zastosowałam metodę z folią aluminiową.
Lubicie lakiery z takimi drobinkami?:)
efekt genialny :)
OdpowiedzUsuńI życzę więcej wolnego czasu ;)
Świetne połączenie! :D Bardzo ładny mani wyszedł :D
OdpowiedzUsuńJa zawsze mam ogromny problem ze zmywaniem lakierów z drobinkami, wspomniałaś o metodzie z folią aluminiową, mogłabyś napisać o tym, lub podlinkować post, jeśli już o tym pisałaś ? ;) swoją drogą, lakier też bardzo ładny, choć za zwyczaj niebieskie lakiery kompletnie do mnie nie przemawiają ;)
OdpowiedzUsuńhellourszulkka.blogspot.com
Już tłumaczę :) Urywam kawałki waty i przykładam do paznokcia, owijam folią aluminiową i odczekuję tak 3-4 minuty, potem ściągam to wszystko i lakier zostaje na wacie bez konieczności pocierania:)
UsuńBardzo podoba mi się Twoje zdobienie !
OdpowiedzUsuńWidzę ,że też jest zabój na lakiery z sally ♥ Też jeden zakupiłam aczkolwiek czerwień niebawem na blogu też u mnie zawita ; )
OdpowiedzUsuńhttp://spelniaj-twoje-marzenia.blogspot.com/ : )
Miłej Niedzieli Życzę ♥
Jakie ładniutkie zdobienie;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się efekt!
OdpowiedzUsuńObserwuje i pozdrawiam :)
ładnie wygląda u Ciebie, ale ja nie lubię takich drobinek :/
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńKochana, brak czasu to jakaś epidemia ! u mnie jest podobnie: praca,praca i jeszcze raz praca. Ostatnio nawet nie zdążę odpocząć ...
OdpowiedzUsuńMermaids Tale chodził mi po głowie od dłuższego czasu, jednak mam problem z zastaniem go w drogerii ;/
Jakie fajne połączenie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tego typu lakiery, nawet utrudnione zmywanie mnie nie odstrasza ;)
OdpowiedzUsuńlubię takie lakiery, ale nie lubię ich zmywania:/ masakra normalnie:(
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda :) Lubię takie lakiery :)
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie :) Efekt wyszedł fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńZycze Kochana, zeby mimo wszystko przyszly tydzien byl spokojniejszy i czekam na relacje ze spotkania Blogerek ;)
OdpowiedzUsuńSwietny efekt :)
Bardzo ładny :) Miałam kiedyś bardzo podobny albo nawet identyczny z Lovely z serii Blink Blink.
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńładnie razem wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Jadzia i miło było poznac ;)!
Asiu Ciebie też! :*
Usuńpodoba mi sie
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie lakiery! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się to prezentuje ! :)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie lakiery- podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba :) i lubię lakiery z takim wykończeniem :)
OdpowiedzUsuńKażde niebieskości uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńEfekt boski ;]
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor - i bardzo ładnie pokryte paznokcie :)
OdpowiedzUsuńTakie zdobienia zawsze wychodzą ślicznie, lubię takie lakiery:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to połączenie wygląda! ;)
OdpowiedzUsuń