Dziś opowiem Wam o płynie micelarnym, który pozytywnie mnie zaskoczył :)
Producent: Oczyszczający Płyn Micelarny Ideal Soft to minimalistyczna, hipoalergiczna formuła, zawierająca delikatne aktywne substancje oczyszczające, które rozpuszczają zanieczyszczenia dla idealnego demakijażu, bez konieczności spłukiwania i pocierania, Płyn micelarny szybko usuwa makijaż, działając jak oczyszczający magnes na powierzchni skóry. Usuwa nadmiar sebum i zanieczyszczenia, nie roznosząc ich po twarzy. Skóra jest gładka, odświeżona i stonizowana. Nie zawiera alkoholu. Bezzapachowy. Hipoalergiczny. Odpowiedni dla skóry wrażliwej.
Opakowanie o pojemności 200 ml uważam, że jest wygodne i praktyczne. Identyczne jak w przypadku dwufazowego płynu do demakijażu oczu. Opakowanie otwierane na klik, przeźroczyste i dokładnie widać stopień zużycia.
Zapach: zgodnie z obietnicami producenta jest bezzapachowy
Działanie. Używając go miałam cały czas wrażenie, że skądś już znam ten płyn... Myślę, że jak to jest możliwe?:) Rzut okiem na skład- jest niemal identyczny jak w przypadku Garniera 3 w 1 (klik), tylko lekko różnią się kolejnością. Bardzo dobrze się zmywa makijaż oczu, dobrze radzi sobie z tuszem do rzęs. Zmywa idealnie cały podkład i też odświeża skórę w dni, w które się nie malowałam. Bardzo duży plus za to, że nie zostawia żadnej lepkiej warstwy. Nie podrażnia mnie, nie powoduje pieczenia, nie wysusza. Nie mam co do jego działania zastrzeżeń, ale po co przepłacać skoro w jego cenie mogę mieć dwa razy większego Garniera?:) Jedynie minusem jest to, że używanie Garniera strasznie mi się dłuży... :)
Jedyne zastrzeżenie mam do wydajności, skończył mi się już po 3 tygodniach.
Skład:
Miałyście? :) Lubicie?:)
Nie znam, ale skoro podobny do tego od Garniera, to nie warto przepłacać;)
OdpowiedzUsuńNie znam i nie wiem czy się skuszę.
OdpowiedzUsuńto ja zostaję przy garnierku :) jak skład ma identyczny to nie ma sensu płacić więcej :) tym bardziej że nie raz można garniera dostać za 15 zł w dwupaku :)
OdpowiedzUsuńZnam go, jest ok:)
OdpowiedzUsuńMoim numerem 1 w tej kategorii jest płyn lipowy Sylveco, więc na ten na pewno się póki co nie skusze :)
OdpowiedzUsuńNie miałam i w takim razie nie mam zamiaru kupować :D Dzięki za analizę składu obu gagatków :D
OdpowiedzUsuńChciałam go kiedyś wypróbować, ale jakoś nie było okazji :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJeśli taki podobny do osławionego Garniera, to może kiedyś faktycznie owy Garnier w moje ręce wpadnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego Garniera 3w1 i nawet mam go obecnie. Jak mi się kończy to kupuję kolejne opakowanie. Ciekawa jestem czy faktycznie odniosłabym wrażenie, że ten produkt jest do niego tak podobny? :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka piątkowe, już prawie weekendowe :)
Oj, 3 tygodnie to bardzo szybko :/ Rzeczywiście w takim razie lepiej kupić opakowanie Garniera, on się na pewno tak szybko nie skończy ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś, bardzo fajny
OdpowiedzUsuńA ja nawet Garniera nie używałam:)
OdpowiedzUsuńmnie garnier też się dłużył. po 1/3 miałam chęć już na coś innego :) ale wydajność to przecież zaleta
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla nas ale ciekawy tonik :)
OdpowiedzUsuńJa własnie używam Garniera :) Ale Loreal nie znam, więc ciężko mi porównać:D
OdpowiedzUsuń