8 maja 2016

Ikoo Home Black szczotka do włosów

Witajcie :) Dziś opowiem Wam o bardzo dobrej szczotce do włosów marki Ikoo. Będzie trochę porównania do najbardziej popularnej szczotki Tangle Teezer, którą mam już od około 3 lat- przy czym jest to wersja Compact, a z Ikoo posiadam wersję Home.

Kiedy otworzyłam moje zamówienie byłam ogromnie zaskoczona w jak ładnym pudełku znalazła się ta szczotka. Było to metalowe pudełko, które ma wyróżniające się tłoczenie. Na zdjęciu poniżej widać mały haczyk- od razu pomyślałam, że gdybym zobaczyła ją w sklepie to z pewnością zwróciłaby moją uwagę. W tym pudełku dodatkowo znajduje się mała "szybka" dzięki, której widać fragment szczotki.


Dodatkowym atutem tego opakowania jest to, że przez swoją estetykę idealnie nadaje się na prezent. Ucieszyłby niejedną włosomaniaczkę.

Kilka słów od producenta:
Od razu zaintrygował mnie napis mówiący o masażu głowy zgodnym z tradycyjną chińską medycyną. 

Tradycyjna Medycyna Chińska ma w swoim zbiorze wiedzę medyczną z przestrzeni ponad 2000 lat. Wyprofilowany kształt i struktura "włosków" idealnie dopasowują się do skóry głowy. Ikoo pozwala na masaż specjalnych punktów akupunktury i poszczególnych stref skalpu, który nie tylko relaksuje ale też poprawia krążenie i pobudza mieszki włosowe do wzrostu.
Może zacznę swoją recenzję nietypowo, ale właśnie to spowodowało, że pokochałam tą szczotkę miłością bezgraniczną. Ma lekko wygięty kształt i igiełki różnej długości, a to powoduje, iż dopasowuje się ona do głowy i dzięki temu masaż nią jest bardzo łatwy. A oprócz tego faktycznie jest przyjemny. Wystarczy dosłownie 2 minuty, a ja czuję, że skóra na głowie robi się ciepła- jest to takie uczucie jak po wtarciu wcierki we włosy z zawartością np. chili. Dawno nie mierzyłam swoich włosów i nie potrafię ocenić czy faktycznie przyczyniła się do szybszego porostu włosów dzięki masażowi z jej użyciem, ale wierzę, że ma ona w tym zakresie duży potencjał. Myślę, że można także nałożyć na włosy ciepły olejek i spróbować zrobić nią masaż- wtedy składniki będą łatwiej wnikać w skórę.


Przechodząc do jej podstawowego zadania, czyli jak sprawdza się w rozczesywaniu włosów. Sam producent pisze o niej, że można ją używać do włosów mokrych. Wiem, że niektóre dziewczyny czeszą włosy tylko na sucho- niestety w moim przypadku to się nie sprawdza. Codziennie po kąpieli rozczesuję je na mokro. A szczotka sobie bardzo dobrze z rozczesywaniem włosów zarówno na sucho jak i na mokro. Czesanie na sucho powoduje, że włosy są wygładzone i bardziej lśniące.



Najważniejsze jednak dla mnie jest to, że w przeciwieństwie do Tangle Teezer jest delikatna dla końcówek. W moim przypadku TT powodowała to, że rozdwajały mi się na przeróżnych długościach- od 3 do 5 cm (a zaznaczam, że zawsze czesałam się bardzo delikatnie- beż żadnego szarpania włosów!). A kiedy zapuszczałam włosy liczył się dla mnie każdy centymetr. Ikoo nie powoduje, że mi się rozdwajają. Pod tym względem Ikoo na pewno pokonuje TT.


Na koniec opowiem jeszcze o samym kształcie szczotki. Jest większa niż Tangle Teezer. Przez to znacznie lepiej leży w dłoni, bo z niej się nie wyślizguje. TT już kilka razy mi wypadła bądź "zwisła na włosach". Ma dodatkowo wgłębienie na kciuk. Podczas czesania nie wyrywa włosów.


Podsumowując:
- świetnie sprawdza się w roli "masażera" do skóry głowy
- jest delikatna dla końcówek
- jest dość duża przez co czesze się nią wyjątkowo dobrze, bardzo dobrze leży w dłoni


http://tc.tradetracker.net/?c=13852&m=12&a=245214&u=http%3A%2F%2Fwww.perfumesco.pl%2Fikoo-home-black-%2528w%2529-czarna-szczotka-do-wlosow


Do kupienia w drogerii internetowej Perfumesco.pl (KLIK)

Słyszałyście już o tej szczotce?:)

27 komentarzy:

  1. Ty piszesz o szczotce, a ja drugi raz zapomniałam spakować szczotkę ze sobą na stancję i muszę radzić sobie grzebieniem. Przez co tym bardziej mnie ciekawi tta szczotka ikoo ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje się praktyczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam o tej szczotce, ale powiem szczerze, że po TT nie ciągnie mnie do tego typu urządzeń. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale się nie dziwię, bo miałam tak samo :)) Jednak się przekonałam w 100 % do tej:)

      Usuń
  4. Musze ją mieć :)
    http://mikrouszkodzenia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam jeszcze o niej, ale wydaje się być świetna. Może warto się w nią zaopatrzyć.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tylko i wyłącznie używam grzebienie. Chociaż szczotki tego typu kuszą mnie, ale nie wiem czy kupię ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ooo, wydaje się być idealna dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mój klasyk Tangle Teezer ma już ponad 3 lata, kompakt 2 ale rzadko go używam . teraz mam chęć na Ikoo już dawno o tej szczotce słyszałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie też się o niej niedawno dowiedziałam i nie spodziewałam się, że jest taka dobra :))

      Usuń
  9. Mam tą szczotkę, tyle że moja jest w wersji kompaktowej i białym kolorze :)
    Bardzo lubię jej używać na zmianę z TT i jest zawsze u mnie w torebce :)

    Kochana poklikasz w linki w najnowszym poście ? Dzięki ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam już tyle tego typu szczotek, że szkoda mi kasy na kolejną ;) Ale prezentuje się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. śmieszna ! :D ale ja i tak uwielbiam moja TT :D

    OdpowiedzUsuń
  12. ja mam obecnie zbyt krótkie włosy :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Dopóki mam mojego TT i w miarę sobie radzi to na nic innego się nie kuszę ;) Ale o tej też słyszałam :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam na nią ochotę i to wielką, muszę w końcu ją sobie kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Thank you for this wonderful post!


    ** Join Love, Beauty Bloggers on facebook. A place for beauty and fashion bloggers from all over the world to promote their latest posts!


    INSTAGRAM @BEAUTYEDITER
    BEAUTYEDITER.COM

    OdpowiedzUsuń
  16. Wygląda trochę jak mysz komputerowa :-)
    Też zawsze rozczesuję mokre włosy... Chciałabym taką szczotkę!

    OdpowiedzUsuń
  17. Zaciekawiłaś mnie tą szczotką. Obecnie najczęściej stosuję TT ale wydaje mi się że pogarsza on stan moich końcówek..

    OdpowiedzUsuń
  18. Słyszałam o tej szczotce, ale nie wiedziałam,że jest taka świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja jednak zostanę przy moim ukochanym TT :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja mam zwykłą TT oraz wersję kompaktową;) o tej słyszałam ale szybko raczej nie przetestuje dopóki mam te;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Siostra ma taką podobną i bardzo chwali :) Musimy również ją nabyć :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy pozostawiony komentarz serdecznie dziękuję ;)