Płyn do demakijażu oczu z Yves Rocher Pur Bleuet dostałam w styczniu do zakupów za 1 grosz. Generalnie był to chyba najtrafniejszy gratis w moim życiu, ponieważ bez tego płynu nie wyobrażam już sobie demakijażu oczu- stał się moim absolutnym numerem 1:)
Producent: "Dwufazowy płyn do demakijażu oczu z wyciągiem z bławatka to skuteczny
kosmetyk, który dokładnie usuwa z oczu nawet wodoodporny makijaż.
Kosmetyk nie wymaga spłukiwania. Przed użyciem produktu, należy
wstrząsnąć butelką, by obie formuły płynu się wymieszały.
Kosmetyk był testowany
pod kontrolą okulistyczną."
Opakowanie o pojemności 125 ml jest przeźroczyste z prostą szatą graficzną. Dokładnie widać jak te dwie warstwy łączą się w jedną, notabene można w spokoju zrobić demakijaż oczu i nie trzeba w kółko nim wstrząsać jak już mi się to zdarzało w przypadku innych dwufazówek.
Jest bezzapachowy.
Jestem oczarowana jego działaniem, ponieważ nigdy nie podrażnił mi oczu. Wiele razy dostał mi się do oka i kompletnie nic złego się nie działo, nawet mnie minimalnie nie zapiekły, nigdy nie zaszły też mgłą. Oprócz tego bardzo dobrze zmywa, nawet makijaż wodoodporny. Wiem, że wiele osób nie lubi dwufazówek ze względu na tłustą warstwę jaką zostawiają, ten płyn nie zostawia jej w ogóle :)
Jedynym minusem jest dla mnie to, że jest on troszkę mało wydajny.
Cena regularna: 24 zł, ale często występuje w cenie ok. 16 zł.
Bardzo lubię kosmetyki YR ;) Tego płynu jednak nie miałam okazji używać ;)
OdpowiedzUsuńJa też je polubiłam, tylko zauważyłam, że te z limitowanych edycji spisują się trochę gorzej u mnie:)
UsuńMiałam do tej pory dwa micele od YR I oba piekły... dobrze, że ten się u Ciebie sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńTen jest moim pierwszym także nie mam porównania, ale zupełnie nawet minimalnie nie piecze mnie po nim :))
UsuńTeż go mam i jest rewelacyjny! :) Nie wyobrażam sobie już zmywania makijażu oczu innym produktem :)
OdpowiedzUsuńU mnie też będzie stałym bywalcem, tylko muszę jeszcze jak go skończę wrócić do dwufazówek z Bielendy, które dostałam w prezencie od mamy :)
UsuńJa już zużywam czwartą buteleczkę!:P Postanowiła zaryzykować i wypróbować tym razem coś nowego, ale jestem pewna, że nieraz wrócę do tej dwufazówki.
OdpowiedzUsuńO to konkretnie:D Ja na pewno będę do niej wracać:))
Usuńdwufazowe produkty nie są dla mnie, jestem za bardzo przyzwyczajona do płynów micelarnych i pianek a taka forma jest dla mnie za tłusta, kiedyś natomiast bardzo często używałam takich produktów :)
OdpowiedzUsuńA może ten byś polubiła?:) Nie jest ani odrobinkę tłusty :) Ja za to nie lubię miceli, średnio domywają tusz i się męczę zazwyczaj z nimi, za to do demakijażu twarzy to całkiem inna bajka :)
UsuńJeszcze nigdy nie miałam kosmetyku tej firmy :) Ale przyznam , że zastanawiam się nad kupnem:)
OdpowiedzUsuńPolecam jakiś wypróbować ;-)
UsuńNie miałam jeszcze, ale mam swój ulubiony olejek Lierac. :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego olejku niestety :)
UsuńTeż jestem nim zachwycona, wydajność wg mnie nie jest najgorsza, a kwestia zapachu..Hm wg mnie ma jakąś miłą woń :]
OdpowiedzUsuńJa kompletnie nic nie czuję:D:D
UsuńJa bardzo lubię 2-fazówki, więc pewnie się na niego kiedyś skuszę:)
OdpowiedzUsuńJa tylko te nietłuste:D
UsuńNie znam zbyt wielu kosmetyków YR ale ten naprawdę zwrócił moją uwagę :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę godny polecenia :)
UsuńTak niepozornie wygląda ten płyn - nie sądziłam, że tak dobrze się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńJa jak go dostałam w YR też nie myślałam, że będzie taki genialny :)
Usuńnie znam i jakos nie zamierzam zmieniac mojego micela do demakijazu :)
OdpowiedzUsuńJeśli jesteś zadowolona to masz rację, że nie ma potrzeby zmieniać ;)
UsuńZawsze chciałam wypróbować dwufazówkę, ale jakoś okazji nie ma ;p
OdpowiedzUsuńHeh, pewno się kiedyś będzie okazja :)
UsuńNigdy nie używałam tego płynu jest ciekawy :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoim ulubieńcem jest płyn z Mixy :) Polecam jest bardzo wydajny i radzi sobie z makijażem wodoodpornym idealnie :)
OdpowiedzUsuńNie znam go, będę o nim pamiętać :))
Usuńzgarnałam go w zeszłym miesiącu za 1 gr i byłam ciekawa czy nie pokusiłam się na bubelka, a tu jednak coś dobrego mi sie trafiło :)
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo dobrego! :))
UsuńJeden z moich ulubionych płynów :)
OdpowiedzUsuńtez mialam skorzystac z tej promocji za grosz ale stwierdzilam ze poki co mam spory zapas innych, moze kiedys:)
OdpowiedzUsuńnie lubię ogólnie takich dwufazówek, wolę micele ;) i lubię ten z YR :)
OdpowiedzUsuńdziekuje za informacje w sprawie zakupu tych szamponów ;) !
Skoro nie podrażnia oczu, to już go lubię ;) Przy okazji jakiś zakupów w YR wezmę go ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich perfumy ; )) . Zapraszam do mnie na rozdanie : http://malinka24.blogspot.com/2014/03/rozdanie.html#comment-form
OdpowiedzUsuńDwufazówek nie lubię, ale ta mnie ciekawi. Wiele osób sobie ją chwali :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale na pewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńBędę musiała spróbować, bo właśnie szukam swojego ideału :)
OdpowiedzUsuńW promocji chętnie bym go kupiła do demakijażu oczu :) Do twarzy lubię micelarne :) I wielki plus za brak tłustej warstwy, to się liczy! :D
OdpowiedzUsuńcały miesiąc zbierałam się na zakupy do YR aż się promocja kończyła :(
OdpowiedzUsuńŁadny skład ma :) Bławatek mmm :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100 %. To jeden z moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńJa jestem wielką fanką dwufazówki z Sephory, też nie podrażnia oczu, a świetnie zmywa makijaż ;)
OdpowiedzUsuńMam go i faktycznie jest fajny :) Ale nie jest aż tak nie wydajny, mam dwufazówkę z Mariona i tamtej szybciej ubywa :)
OdpowiedzUsuńJa do demakijażu używam płynów micelarnych, ale ten dwufazowy wydaje się rewelacyjny! Jak będę kidyś zamawiać z YR będę miała go na uwadze :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy jak się sprawdzi;-)
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś i tez mi pasował. Moja siostra go często kupuje :)
OdpowiedzUsuńRobię zakupy w YR i skoro nie podrażnia oczu będę go mieć na uwadze.
OdpowiedzUsuń