Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o świetnych kosmetykach marki Eco Hysteria- balsamie "Ultra Gładkość" i "Mega Odżywienie".
I przy okazji podzielić się tym, że byłam ostatnio na filmie "Córki dancingu" i absolutnie odradzić Wam ten straszny kicz... Niech najlepszą antyrekomendacją będzie to, że po 30 minutach zaczęły wychodzić z niego pierwsze osoby, potem po 40 minutach 3/4 sali wyszło- w tym ja i moi znajomi. Nikt nie wiedział o co w nim chodzi i był mega żenujący (zwłaszcza sceny "erotyczne" w wannie i z udziałem aktorki Katarzyny Herman).
Opakowania mają aż 500 ml, producent miał bardzo dobry pomysł z tym żeby wyposażyć je w pompkę. Wykonane z plastiku i dokładnie widać pod światło ile nam zostało balsamu. I przede wszystkim ich grafika jest taka pozytywna i wyróżniająca się:)
Zapachy na początku mi przeszkadzały, bo są takie kwiatowo-mydlane. Jednak nie utrzymują się na włosach i z czasem się do nich przyzwyczaiłam.
Konsystencja: są dość rzadkie, ale przy tej formie opakowania nie jest to minus.
Balsam Ultra Gładkość: przygodę z nim zaczęłam od trzymania go 20-30 minut pod czepkiem i ten efekt wygładzenia był bardzo widoczny, ale trochę czułam, że moje włosy są zbyt przylizane. Później trzymałam go do 10 minut i efekt dla mnie był optymalny. Przy okazji dzięki tym ekstraktom i maśle shea nawilżał włosy.
Balsam Mega Odżywienie: świetnie nawilża! Faktycznie zgodnie z nazwą mamy mega odżywienie. Dla mnie połączenie masła shea i oleju awokado jest bardzo udane, bo osobno działają u mnie cuda, a jak widać ich połączenie jest strzałem w 10!;) Nigdy nie obciążył mi włosów.
Oba balsamy nadają się do codziennego regularnego stosowania. Po obu włosy są miękkie i bardzo łatwo się rozczesują. Nie strączkują się po nich, nie puszą i nie powoduje to szybszego przetłuszczania się włosów.
Skład balsamu Ultra Gładkość:
olej buriti , masło shea, ekstrakt z liści bambusa, hydrolizowane proteiny jedwabiu.
Skład balsamu Mega Odżywienie:
olej makadamia, masło shea, olej awokado, olej z marchwi.
Szkoda, że kosmetyki tej marki są ostatnio słabiej dostępne, bo chętnie wypróbowałabym szampony z tej serii. Znacie tą markę?:)
Pierwszy raz słyszę o tych balsamach, chętnie bym sama spróbowała, bo odżywienia moje włosy potrzebują :)
OdpowiedzUsuńo dobrze, że mówisz, bo miałam ochotę na ten film :)
OdpowiedzUsuńserio? a właśnie chciałam iść na ten film
OdpowiedzUsuńMarka mnie nęci bardzo :) A film reklamują, ale chyba jednak się nie zdecyduję zatem :D
OdpowiedzUsuńja z Eco Hysteria- miałam strasznie dawno żel do kąpieli, pięknie pachniał, po za tym nic tej marki innego nie używałam, też zauważyłam ,że są teraz słabiej dostępne
OdpowiedzUsuńMarki nie znam zupełnie. Podoba mi się, że dodają do balsamów wygodny dozownik. Co do filmu słyszałam już podobne opinie. Wychodzi na to, że to gniot nad gnioty :)
OdpowiedzUsuńO filmie i balsam nie słyszałam. O tym pierwszym, to może nawet i dobrze ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, zaciekawiłaś mnie bardzo. Chętnie przyjrzę im się z bliska.
OdpowiedzUsuńMarkę znam, poznałam scrub, który miło do tej pory wspominam. Nie zły seans z którego wyszło tylu widzów, nie zdarzyło nam się być na seansie co by tak sala opustoszała.
OdpowiedzUsuńtotalnie nie znam :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała. Bardzo fajnie, że nie powodują szybkiego przetłuszczania się włosów :-).
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę, ale jestem zainteresowana ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tych balsamów jeszcze, narazie muszę wykończyć moje zapasy;)
OdpowiedzUsuńNie wykluczam że kiedyś się na jakiś skuszę :)
OdpowiedzUsuńSamą markę kojarze, ale,że mają balsamy do włosów to nie wiedziałam :)
OdpowiedzUsuńSporo słyszałam o tych kosmetykach, i muszę wreszcie któryś wypróbować.
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała :) ciekawe czy je gdzieś znajdę...
OdpowiedzUsuńA co do filmu... Wiedziałam, że to będzie gniot. Już sam zwiastun mi się nie podobał. Nie rozumiem tych polskich pseudo ambitnych filmów
Łee pierwszse słyszę.
OdpowiedzUsuńTak też myślałam, że film do niczego ;) A produktów w ogóle nie znam
OdpowiedzUsuńa ja jeszcze nigdy żadneog balsamu do włosów nie miałam ;o muszę to zmienić )
OdpowiedzUsuńświetna szata graficzna:D
OdpowiedzUsuńMiałam oba,ale niestety już ich nie sprowadzają no ich nigdzie nie widze
OdpowiedzUsuńNie widziałam nich nigdy wcześnie
OdpowiedzUsuńDla mnie mogłyby być zbyt słabe.
OdpowiedzUsuńMiałam z tej marki żel pod prysznic pinacolada-boski :) i chyba jakieś masło do ciała,muszę sobie przypomnieć :D
OdpowiedzUsuńUltra Gładkość chyba byłaby dla mnie lepsza :)
OdpowiedzUsuńSzczerze przyznam, że nie znam tej marki, ale opakowania mają prześwietne :)
OdpowiedzUsuń