5 marca 2016

Eco World: różana babeczka do kąpieli

Witajcie :) Dziś opowiem Wam o gratisie ze sklepu Kalina, który otrzymałam do zamówienia, które robiłam jesienią i który mnie bardzo pozytywnie zaskoczył (i z uwagi na to, że jest to świetny produkt i na wartość jego, bo sama babeczka kosztuje 13 złotych). A mianowicie jest to babeczka do kąpieli w wersji Różanej.


Przyszła do mnie w papierowym woreczku, a sama znajdowała się w takiej papilotce na babeczkę :) Na samej górze jako ozdoba widnieje suszona róża :)


Osoby, które nie lubią zapachu róży zapewne się ucieszą z tego, że babeczka ta nie pachnie tym kwiatem- ona w zasadzie w ogóle nie pachnie :) Nazwa zapewne wzięła się również dzięki zawartości w składzie róży damasceńskiej. Dla fanów aromatycznych kąpieli to na pewno będzie minus. Ja bardziej doceniam ją za działanie i brak zapachu nie wpływa w ogóle na moją ocenę:)

Opis producenta:

Sama babeczka ma 40 g i postanowiłam podzielić ją na dwie kąpiele i to był dobry pomysł, bo dłużej będę mogła się nią cieszyć to raz, a dwa to, że ma bogaty i nawilżający skład i wedle zasady "co za dużo to nie zdrowo". Po osuszeniu skóra jest bardzo miękka, nawilżona i delikatnie natłuszczona- ale nie w taki sposób, który mógłby komukolwiek przeszkadzać :) Nie wymaga balsamowania. Producent ostrzega, że wanna po jej użyciu może być śliska- w moim przypadku nie była i nie musiałam dodatkowo jej oczyszczać także to też plus :)) Rozpuszcza się dość szybko w całości, nie zostają żadne grudki.


Skład
Sodium Bicarbonate, Citric Acid, Theobroma Cacao Butter*, Zea Mays Starch*, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter*, Coconut (Cocos Nucifera) Oil*, Sodium Lauryl Sulfoacetate (SLSA), Rosa Damascena Flower*, Cl77491*, Parfum*, Linalool**, Geraniol**, Citronellol**.


Mimo, że nie przepadam za kąpielami  z uwagi na to, że przy włosach do pasa stało się to dla mnie problematyczne i stawiam na prysznic, to takie dodatki skutecznie przekonują mnie do tego żeby raz na jakiś czas przerwać tą kąpielową rutynę :) Ja niedługo biorę się za testowanie kuli do kąpieli z Ministerstwa Mydła :)


Lubicie takie dodatki do kąpieli?:)

32 komentarze:

  1. Mnie nie wiem czemu wiekszosc rozanych kosmetykow nieco podraznia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka urocza babeczka, też nie przepadam za kąpielami wolę prysznic, ale dla takiej babeczki można się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kusząca ale dlka mnie koniecznie w innej wersji zapachowe bo różana nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tam się kąpać lubię, ale u mnie włosy nie są do pasa, także to nie stanowi problemu. Lubię wszelkie dodatki do kąpieli od kul musujących, po płyny dające pianę i inne wspaniałości. Także taką babeczkę z chęcią bym przygarnęła :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kiedyś lubiłam, ale teraz każda kąpiel z myciem włosów zajmowała mi 40 minut codziennie! :)

      Usuń
  5. Kurcze, ja jednak wolę jak coś pachnie :D Niestety nie mam wanny :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio trafiałam na kosmetyki, które mnie zniechęcały zapachem także czasem doceniam brak takiego zapachu:D

      Usuń
  6. Ja zdecydowanie częściej biorę prysznic, ale lubię czasem zrelaksować się w wannie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. rozkoszne takie cos, ale ja preferuje zdecydowanie prysznic ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię długie kąpiele w wannie więc taka babeczka by mi się spodobała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z nich zrezygnowałam praktycznie, chociaż kiedyś uwielbiałam :)

      Usuń
  9. Ja nie przepadam za tym różanym zapachem. :-(

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja uwielbiam wszystkie umilacze kąpieli ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj dla mnie ta baba mogłaby pachnieć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh, jeśli by pachniała różą i ja bym nie narzekała;>;D

      Usuń
  12. Piękne są te babeczki, ciekawa jestem zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam takie babeczki :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudnie wygląda i tak apetycznie trochę też :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy pozostawiony komentarz serdecznie dziękuję ;)