Zawsze dużo czytałam o odżywkach Joanny, a nie zwracałam nigdy uwagi na ich szampony. Postanowiłam to zmienić kiedy szukałam jakiegoś mocniejszego szamponu do oczyszczania włosów. Okazało się, że był to bardzo dobry wybór :)
Szampon Naturia został opracowany specjalnie z myślą o codziennej pielęgnacji włosów normalnych i przetłuszczających się. Zawarte w szamponie ekstrakty z ogórka i aloesu działają na włosy oczyszczająco i nawilżająco, nie obciążając ich. Szampon można stosować nawet codziennie.
W recenzjach, które czytałam wszystkim podobał się zapach tego szamponu-ja niestety nie zostałam jego fanką. Według mnie miał coś dziwnego i drażniącego w sobie. Wynika to z tego, że ja nie lubię zapachu ogórka w kosmetykach, jeśli Wy lubicie myślę, że go zaakceptujecie. Na szczęście nie utrzymuje się na włosach.
Opakowanie wykonane jest z przeźroczystego plastiku o pojemności 200 ml. Otwarcie jest wygodne, nie miałam problemu z jego otwieraniem.
Szampon już mi się skończył, ale bardzo chętnie do niego wrócę. Dlaczego? Bardzo dobrze oczyszczał włosy przy czym ich nie plątał. Świeżość włosów po jego użyciu była faktycznie mocno odczuwalna. Producent obiecuje nawilżenie- takiego efektu oczywiście nie odczułam. Bardzo lubiłam używać go, a później nakładać maskę na dłuższy czas np. na 40 minut, bo miałam pewność, że sam szampon nie będzie na tyle ciężki, gdzie w połączeniu z maską spowoduje, że będę mieć przyklap na włosach. Nie przedłużał świeżości moich włosów, ale tego się nie spodziewałam, bo taki efekt u mnie jest niezwykle ciężko osiągnąć.
Dobrze się pieni co oczywiście przekłada się na jego większą wydajność, bo dodatkowo ma dość gęstą żelową konsystencję.
przed zapachem w składzie faktycznie znajdziemy sok z aloesu, pantenol i ekstrakt z ogórka
Za ten szampon zapłaciłam ok. 4,50 i myślę, że jest zdecydowanie wart swojej ceny. Ja go polecam ;))
Serię znam, ale szamponu nie:)
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńSzczerze mówiąc uwielbiam wszystkie produkty z Joanny!
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubiłam ich odżywkę pokrzywową i stosowałam ją do mycia włosów :)
UsuńNie znam go, ale wygląda zachęcająco w połączeniu z Twoją recenzją ;)
OdpowiedzUsuńBardzo go polubiłam, a sama nie miałam względem niego ogromnych oczekiwań :)
UsuńRaz miałam jakiś z tej serii - kupiony na wyjazd, bo opakowanie malutkie. Ale nie pamiętam już jak się sprawdził. Musiałabym znów wrócić do nich ;) Pozdrowionka cieplutkie! :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się właśnie taki mały na wyjazd, nie spotkałam jeszcze takiej miniaturowej wersji nigdy :)
UsuńOdżywki z tej firmy się u mnie nie sprawdzają, ale szampon chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńJa nimi myłam włosy :)) Nigdy inaczej ich nie używałam :)
UsuńZapach ogórka? może i miałam kiedyś jakiś kosmetyk z tą wonią, ale nie pamiętam, prawdopodobnie musiała mi nie przeszkadzać, w sumie jest mi obojętna.
OdpowiedzUsuńSkoro nie jesteś do niego zrażona to na pewno Ci nie przeszkadzał :)) Takie negatywne zapachy zawsze się zapamiętuje :)
UsuńMiałam kiedyś jakieś inne wersję zapachowe. Fakt, za taką cenę jest godny polecenia :)
OdpowiedzUsuńNawet za ten 10 zł bym dała, bo jest bardzo fajny :) Cena jest dodatkowym atutem, a nie najważniejszym wg mnie :)
UsuńPróbowałam kiedyś szamponu z bursztynem i wcześniej był całkiem niezły, później producent coś przeinaczył w nim, nie mniej jednak kusi mnie żeby spróbować tego szamponu, bo lubię takie dobrze oczyszczające :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie nie znam żadnego ich szamponu innego :) Właśnie bursztynowy wydawał się kuszący, ale skoro mówisz, że się pogorszył to nie wiem czy chcę go spróbować :) Ten jest bardzo fajny :)
UsuńBędę musiała wypróbować, bo lubię Joannę i kosmetyki z ogórkiem i aloesem :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa do tej pory znałam tylko ich peelingi i wcierkę, która ogromnie mi zaszkodziła :(
Usuńcena zachęcająca, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńI przy tym jest bardzo wydajny :)
UsuńZa taką cenę bardzo chętnie go wypróbuję jeśli gdzieś spotkam :D
OdpowiedzUsuńMiałam kilka szamponów tej firmy, ale lubiły plątać mi włosy.
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za zapachem ogórka w kosmetykach, wyjątek to maskara Rimmel chyba :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o ni słyszę ;)
OdpowiedzUsuńamelia-bloog.blogspot.com
Całkiem tani i fajny. Nigdy się nie interesowałam ich szamponami ;)
OdpowiedzUsuńLubię szampony z Joanny, ale tego jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty z tej serii Joanny :-) tego szamponu jeszcze nie miałam :-)
OdpowiedzUsuńczasem te tańsze szampony w niczym nie ustępują droższym,przekonałam się na szamponach Barwa :)
OdpowiedzUsuńzapach ogórka lubię,włosy tłuste mam-biere :D
tego szamponu jeszcze nie miałam, ale te z Joanny są całkiem fajne :)
OdpowiedzUsuńgdybym miała np. przetłuszczający się skalp na pewno korzystałabym z tanich oczyszczających szamponów. ale mam strasznie suchy, łuszczący się, a sls powoduje u mnie sadzenie.
OdpowiedzUsuńWidziałyśmy ale raczej nie kupimy :) Zawsze używamy sprawdzonego bo jak zmieniamy czasem na inny to przepłacamy tą odmianę mega łupieżem :P
OdpowiedzUsuń