Promocje w Rossmannie i w Naturze trwają w najlepsze, dziś podzielę się z Wami moimi nowymi nabytkami :)
Rossmann
1) Podkład Manhattan Easy Match jest moim ulubionym i postanowiłam uzupełnić jego zapasy. Trochę się zdziwiłam, że nie mogłam go znaleźć na półce, po czym okazało się, że producent zmienił go z plastikowego na opakowanie szklane :) Moja recenzja: klik. Jeśli szukacie długotrwałego podkładu, który wygląda świeżo na twarzy to go polecam :), cena 17,33
2) Puder Manhattan Soft Compact Powder nr 1 Naturelle- wzięłam go ze względu na kolor, idealny dla biadolicych, zdążyłam użyć go raz i póki co moje wrażenia są pozytywne, oby tak dalej, cena 12,59
Natura
1,2 i 3) Lakiery Smart Girl Get More- uwielbiam te lakiery, są tanie jak barszcz i bardzo dobrze się u mnie trzymają, każdy po 2,39!
4) Puder Sensique Matt Finish Powder nr 1- miałam go już kiedyś i bardzo mi odpowiadał, moja recenzja (klik), cena 4,00
5) Kobo cień 201 Iridescent Pink- skończył mi się jego odpowiednik z Hean, cena 5,99
6) Sensique Velvet Touch nr 106- idealny do klasycznych makijaży, cena 3,50
Nr 13, 51 i ten ostatni nie ma nr
Kobo 201 Iridescent Pink i Sensique Velvet Touch nr 106
A jak udały się Wasze zakupy?:) U mnie wpadło jak zwykle o wiele więcej niż planowałam :)
Ja w ross na razie tylko bibułki kupiłam, ale za to wczesniej zrobiłam zakupy w sp.
OdpowiedzUsuńJa omijam SP szerokim łukiem, te ich pseudo promocje mnie do nich totalnie zniechęciły :)
UsuńO jakich pseudo promocjach mówisz?
UsuńWielokrotnie miałam taką sytuację, że np. miało być -30 % na daną markę (oglądałam gazetkę z wyprzedzeniem) i szłam np. dzień przed gazetką sprawdzić jakie są ceny i jaka będzie kwota na -30 %. Okazywało się nie raz, że ceny były sztucznie zawyżane, bo wyliczyłam, że wedle -30 % miała to być kwota np. 15 zł, przychodzę cena podstawowa jest znacznie wyższa niż dzień wcześniej i promocji muszę już płacić ponad 20 zł za daną rzecz.... Dlatego mówię, że to są pseudo promocje. Raz miałam nawet taką sytuację, że tak zawyżono kwotę, że po promocji -20 % cena była wyższa niż dzień wcześniej bez promocji. Takie sytuacje miałam z dermokosmetykami.
UsuńJak idę do Rossmanna to wiem ile to będzie kosztować, bo nikt nie manipuluje przy cenach.
też lubię te lakiery ;)
OdpowiedzUsuńTo super, widzę, że nie ja jedna :)
Usuńfajne zakupy, ja nie odwiedzam stacjonarnych drogerii, dla mnie to zbyt duża pokusa, właściwie niczego mi nie brakuje a niskie ceny spowodowałyby że kupiłabym dużo, bardzo dużo
OdpowiedzUsuńJeśli niczego nie potrzebujesz to faktycznie jest dobre podejście :) Ja rok temu kupiłam kilka pudrów i teraz zaczęły mi się kończyć i pilnie potrzebowałam coś nowego :) A podkład Manhattan to przegapiłam promocję poprzednią w Rossmannie i musiałam teraz się obkupić:))
UsuńPuder Sensique pokochałam świetna jakość w takiej cenie.
OdpowiedzUsuńzapraszam http://beautybloganeta.blogspot.com/
Zgadzam się dlatego tak chętnie do niego teraz wróciłam :)
UsuńJa jeszcze nie odwiedziłam Rossmanna, ale zamierzam to nadrobić podczas promocji na tusze i cienie do powiek :)
OdpowiedzUsuńJa nie kupuję już stacjonarnie tuszu, bo zawsze trafiam na zmacane i suche :)
Usuńu mnie podkłady manhattan ciemnieją :(
OdpowiedzUsuńSzkoda:( U mnie szczęśliwie się to nie dzieje ;-)
UsuńLakiery fajne:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wpadły Ci w oko :)
UsuńBardzo fajne zdobycze, ciekawa jestem tych lakierów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńDopiero co pokazałam swoje zakupy, już dokupiłam parę rzeczy :o
OdpowiedzUsuńJa na dzień dzisiejszy tylko ten podkład i puder z 1 zdjęcia :)) Mam teraz po 2 :)
UsuńJa w tym tyg też załapałam się na promocje w Rossmann. W moje ręce wpadł róż do policzków Maybelline przeceniony o 49% i lakier do paznokci Rimmel Salon Pro z ceną na do widzenie w okolicach 5 zł ;)
OdpowiedzUsuńO to świetnie :)) Dawno już nic nie upolowałam w CND w Rossmannie :(
UsuńJeszcze nie byłam na promocji w Rossmannie i chyba nie pójdę, bo nakupię jak zwykle pierdołek, których i tak mam za dużo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Haha, znam to aż za dobrze :))
UsuńNie byłam na promocji w Rossmannie i się nie wybieram. Mam puder Manhattan i jest całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńJa też na poprzednich nie byłam, bo nic nie potrzebowałam :))
UsuńTeż kupiłam ten puder Sensique i jak na razie jestem zachwycona :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że i Tobie przypadł do gustu :)
UsuńJa kupiłam tylko korektor i puder :)
OdpowiedzUsuńCzyli z rozsądkiem, najpotrzebniejsze rzeczy widzę :))
UsuńJa w Rossmannie kupiłam tylko korektor z Manhattanu bo akurat mi się skończył i tyle jak na razie :)
OdpowiedzUsuńTeż nad nim myślałam, ale w końcu się nie zdecydowałam :)
UsuńJa jak na razie na nic się nie skusiłam :)
OdpowiedzUsuńJak nic nie potrzebujesz to rozsądek górą :))
UsuńMyślałam, że te lakiery SGGM to bubelki, ale jak u Ciebie tak się sprawdzają to z chęcią po nie sięgnę ;-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie:)) Mam z 10 sztuk i każdym jestem zachwycona :))
UsuńJakoś nie pokrywają się u nas żadne kosmetyki. Ale całkiem wiele wspaniałości dorwałaś. Zwłaszcza lakiery mnie urzekły. Ale kolorów. Bomba! Pozdrowionka cieplutkie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne noiwości.
OdpowiedzUsuńW Naturze kupiłam puder brązujący z Sensique :)
OdpowiedzUsuńJa nie używam takich pudrów, ale fajnie, że Tobie się udało, bo też pewno z 4 zł za niego zapłaciłaś :))
Usuńspore zakupki, ja w tym miesiącu nie szalałam
OdpowiedzUsuńTeż dobre podejście ;-))
Usuńja także wybieram się do Rossmana :)
OdpowiedzUsuńOby udało Ci się coś kupić, bo u mnie w sobotę były już straszne pustki na półkach :(
Usuńja na nic się nie skusiłam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Jeszcze- słowo klucz :)
UsuńCiekawi mnie ten podkład Easy match od Manhattan :)
OdpowiedzUsuńBardzo go polecam ;-)
Usuńfajne zakupy, ciekawi mnie podkład
OdpowiedzUsuńJa go bardzo polecam;)
UsuńŚwietne zakupy :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńja czekam na tydzień paznokciowy w Rossku :)
OdpowiedzUsuńJa też właśnie;> Dawno już nie kupowałam lakierów :)
UsuńMy też zrobiłyśmy mega zakupy w Rossmannie ale akurat najważniejszego czyli podkładu już nie było :/
OdpowiedzUsuńZnam ten ból:( W sobotę też już nie było drugiego najjaśniejszego w moim kolorze :(
UsuńNie znam lakierów Smart Girl Get More, moja ciekawość musi zostać zaspokojona, kupię kilka sztuk przy okazji:)
OdpowiedzUsuńOby i Tobie przypadły do gustu :)
UsuńMam nadzieję, że zostaną ze mną na dłużej bo się polubimy na tyle:)
UsuńZnam jedynie puder z manhattanu, ale nie do końca się z nim polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńA jaką masz cerę?:) Oby i moje wrażenie nie było tylko pierwszymi, a potem okaże się, że mi nie pasuje do końca :)
UsuńŻałuję, że nie po drodze mi do Natury. Cienie Kobo przelatują mi koło nosa;p
OdpowiedzUsuńUwielbiam te cienie :))
Usuńsuper ;) ja na razie nie planuję zakupów :P
OdpowiedzUsuńHaha, znam to i rozumiem :) Też odpuszczałam poprzednie promocje :)
UsuńBardzo lubię ten puder z Sensique. Podkład z M. mam jeszcze w tej plastikowej butelce. Krycie delikatne, dla osób nie mających nic do ukrycia hehe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Właśnie ja to krycie określam jako średnie ;-))
UsuńJa miałam nic nie kupować ale jak zwykle nie wyszło :)
OdpowiedzUsuńRównież powiadam ten puder Sensique i sprawdza się super :) Promocje jakoś ominęłam, ale jak stwierdzę że czegoś potrzebuje to głupia będę żałować że nie kupiłam na promocji :D
OdpowiedzUsuń