Podczas robienia zdjęć zdziwiłam się, że tak mało kupiłam w lutym, ale w sumie obiecałam sobie postawić na zużywanie, a ponadto praktycznie żadna gazetka mnie nie zachwyciła, więc kupiłam kilka rzeczy z wyprzedaży z wycofywanych kosmetyków Catrice i Essence :) I trochę innych rzeczy, które wpadły mi w oko ;-)
1) pomadka Golden Rose nr 128- od dawna była na mojej wish liście, po prostu musiałam ją mieć :) 8,90
2) przy okazji kupiłam lakier Selective Golden Rose nr 71, bo nie dawało mi spokoju to czy wszystkie z tej serii są takie kiepskie czy tylko ten, który niedawno pokazywałam, 6,90 w wysepce
3) kredki wycofywane z Catrice limonkowa 130 Greentings from... i koralowa 120 We Found Nemo, każda za 3,99
4) cień Essence Metal Glam 03 Frosted Apple , 10,99
5) róż Kobo Rosy Brown nr 103, w promocji za 10,99
6) cienie My Secret Matt: niebieski nr 521 i limonkowy nr 518 (% 4,99), a różowy nr 504 za 2,49- również wyprzedaż
7) cienie Miss Sporty Make up your world- generalnie nie lubię tej marki, ale te cienie mnie zainteresowały na tyle, że kupiłam aż 2: 113 Classy oraz 111 Tender, każdy po 7,99
8) glitter Essence 02 miss blue eyes, coś co nigdy by nie przyszło do głowy by kupić jeszcze pół roku temu, ale widać kobieta zmienną jest:)
1) pomadka Golden Rose nr 128- od dawna była na mojej wish liście, po prostu musiałam ją mieć :) 8,90
2) przy okazji kupiłam lakier Selective Golden Rose nr 71, bo nie dawało mi spokoju to czy wszystkie z tej serii są takie kiepskie czy tylko ten, który niedawno pokazywałam, 6,90 w wysepce
3) kredki wycofywane z Catrice limonkowa 130 Greentings from... i koralowa 120 We Found Nemo, każda za 3,99
4) cień Essence Metal Glam 03 Frosted Apple , 10,99
5) róż Kobo Rosy Brown nr 103, w promocji za 10,99
6) cienie My Secret Matt: niebieski nr 521 i limonkowy nr 518 (% 4,99), a różowy nr 504 za 2,49- również wyprzedaż
7) cienie Miss Sporty Make up your world- generalnie nie lubię tej marki, ale te cienie mnie zainteresowały na tyle, że kupiłam aż 2: 113 Classy oraz 111 Tender, każdy po 7,99
8) glitter Essence 02 miss blue eyes, coś co nigdy by nie przyszło do głowy by kupić jeszcze pół roku temu, ale widać kobieta zmienną jest:)
9) pomadka Nivea arbuzowa, 5,99 % w Naturze
10) pianka do golenia Isana do skóry wrażliwej, 3,49 % (pianki zużywam niezmiernie szybko)
11) odżywka Alterra, 5,99 % (mój ideał <3, więc nie mogłam się nie skusić)
również mam róż kobo, ale w innym kolorze:)
OdpowiedzUsuńJa chyba zaczynam żałować, że wzięłam akurat ten nijak do mnie nie pasuje :((
UsuńSłyszałam wiele dobrego o matach z my secret:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie są dobre, a już na pewno podbiją serce osoby, która nie lubi drobinek :)) Ja jakoś ostatnio preferuję właśnie drobinki :)
Usuńodżywka Alterra to też mój ideał ;)
OdpowiedzUsuńAlterra odżywkę, bardzo lubię :) Właśnie przed chwilką jej używałam. Sporo cieni nakupowałaś :) Ja jestem chyba nie liczna, ale nie znoszę cieni do powiek :)
OdpowiedzUsuńJeszcze pół roku temu nie miałam ani jednego cienia do powiek, jakoś od grudnia wkręciłam się w ich kupowanie i zaczęłam się codziennie malować :))
UsuńMnie pianki schodziły bardzo szybko, wiec przeszłam na żele również Isana
OdpowiedzUsuńTeż mam w planach zakup jakiegoś żelu do golenia z Isany :))
UsuńTeż kupiłam tą piankę. Akurat była na nią promocja w Rossmanie więc się skusiłam, bo wcześniej nie używałam. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
Oby Ci się spodobała, ja teraz jestem w trakcie 2 :))
UsuńNiezłe zakupy! U mnie też w lutym przybyło sporo nowości :-) Zaciekawiła mnie ta arbuzowa pomadka... brzmi pysznie ;-)
OdpowiedzUsuńI tak pachnie! :))
UsuńArbuzowa pomadka Nivea mnie kusi, właśnie ze względu na arbuza :D Miałam kiedyś te cienie z My Secret i całkiem fajne były ;)
OdpowiedzUsuńNiedawno kupiłam jeden cień z My Secret i jest całkiem, całkiem. A zaledwie 5 zł. kosztował.
OdpowiedzUsuńByła przecena na 4,99 i też te dwa wtedy kupiłam :))
UsuńOdżywki z Alterry jestem ciekawa;)
OdpowiedzUsuńPisałam o niej tutaj: http://hedvigisokosmetykach.blogspot.com/2013/06/alterra-odzywka-nawilzajaca-granat-i.html :)
UsuńMi wpadła w oko ta Twoja pomadka ^^
OdpowiedzUsuńCieszę się:D Jeśli lubisz pomarańczowe to ją polecam:D
UsuńWpadło Ci sporo fajnej kolorówki :)
OdpowiedzUsuńRacja, i niektóre w bardzo atrakcyjnych cenach :)
UsuńNa pomadkę z GR sama poluję :D Lubię te pianki z Isany, są świetne. Lubię te wycofywane rzeczy z Catrice (u mnie są w Hebe) - idzie znaleźć coś ciekawego za małą cenę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Ja do Hebe niezmiernie rzadko zaglądam :(( Mam daleko, więc średnio jestem na bieżąco :)
UsuńZ Alterry mam maskę i moje włosy wręcz ją kochają :)
OdpowiedzUsuńJa ją kupiłam dopiero niedawno i po pierwszych testach też czuję, że i moje będą nią zachwycone :))
UsuńTa pomadka bardzo mi się podoba :)) Piankę z Isany obecnie używam tylko brzoskwiniowej :))
OdpowiedzUsuńMnie brzoskwiniowa mocno wysuszała i była o wiele mniej wydajna ode tej z aloesem :)
UsuńFajne zakupy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam powyższą odżywkę z Alterry - idealnie spisuje się na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńI mam nadzieję, że mnie nie 'zabijesz', ale nominowałam Cię do tagu - o tu: http://alicja-w-krainie-kosmetykow.blogspot.com/2014/03/leniwa-niedziela-czyli-odpowiedz-na-tag.html ;))
bardzo ładne cienie :) pianki nie posiadam, gdyż u mnie ostatnio depilator jest używany a niebawem wosk ;)
OdpowiedzUsuńDepilator i wosk to zdecydowanie nie dla mnie, umarłabym z bólu chyba :((
Usuńwidze mojego ulubienca z alterry :)
OdpowiedzUsuńsporo kupiłaś :D pomadka z Golden Rose ma przepiekny kolor ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor pomadki widzę, sama mam ochotę na coś w podobnym kolorze. Ale jeszcze nie wiem czy mi by pasował :)
OdpowiedzUsuńKurcze i ta pomadka arbuzowa..uwielbiam arbuzowe kosmetyki :D
Ciężko mi ocenić, bo masz dość ciemną karnację jakbyś wyglądała w takiej pomarańczy :)) Ale może akurat by do Ciebie pasowała ?:)
UsuńNigdy nie używałam pianek z Isany, muszę jakąś nabyć po skończeniu żelu z Venus.
OdpowiedzUsuńJa z kolei mam straszną ochotę na żel z Venus:D
UsuńU mnie te pianki z Isany bardzo szybko się zużywają.
OdpowiedzUsuńNiestety kupiłam jedną, której dozownik zepsuł się po kilku użyciach i połowa pianki musiała wylądować w koszu...
O kurcze, to mi odpukać jeszcze się to nie zdarzyło :( U mnie też idą jak woda, dlatego i w styczniu i teraz w lutym je kupiłam :)
UsuńDroga ta pomadka Nivea, ciekawe czy dobra?:)
OdpowiedzUsuńBez promocji w Naturze ma kosztować 9,99- w innych miejscach w regularnej 8, także wydaje mi się, że 6 zł za nią to i tak miałam farta :)) A czy dobra to jeszcze nie mogę się wypowiedzieć, bo dosłownie ją nabyłam w piątek :)
Usuńu mnie też zazwyczaj większość kolorówki:)
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio od kiedy mam ban na pielęgnację :))
UsuńNiestety nie lubię tej odżywki, ale każde włoski potrzebują czegoś innego :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą tak jest chyba ze wszystkim, a ma ona wielu fanów i przeciwników :))
UsuńLubię tą odzywkę Alterry :)
OdpowiedzUsuńOgólnie zaczęłam ostatnio zauważać, że to co pasuje Tobie to i u mnie się sprawdza, jak np. z odżywką z amarantusem z Alverde :))
UsuńPierwszy raz widzę szminkę Nivea o zapachu arbuza, ciekawe czy ładnie pachnie
OdpowiedzUsuńWłaśnie to nowość, powoli w ostatnich dniach wchodzi do sklepów :))
UsuńSporo kolorówki. Ja ostatnio z kolorówką staram się hamować, bo ją się najwolniej zużywa i mam tego już naprawdę sporo.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolor tego różu z Kobo, ale raczej by mi nie pasował :) Bardzo lubię tą piankę do golenia Isany :)
OdpowiedzUsuńmoże Cię zainteresuje looknięcie na moj nowy post, jeśli Ci się spodoba będę wdzięczna za obserwację :) na tyle by się zrewanżować ! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko z Hiszpanii
www.thegrisgirl.blogspot.com.es
pomadka z golden rose wygląda cudownie!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maty z my secret :)
OdpowiedzUsuńTe cienie do powiek My Secret Matt przypominają mi moje cienie od M&S, opakowania i kolory prawie takie same!!! :D
OdpowiedzUsuńRóż Kobo kiedyś podkradałam koleżance, muszę wreszcie kupić swój :D
cień kobo jest piękny, pomadka Golden Rose również.
OdpowiedzUsuńAle ładne, kolorowe zakupy! Szminka GR i cień Metal Glam wyglądają cudnie!
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona pianka z Isany:))
OdpowiedzUsuńZ przedstawionych powyżej kosmetyków, miałam jedynie piankę do golenia z isany i nie polubiłam się z nią, kolory cieni są bardzo ładne :-)
OdpowiedzUsuńpomadka jest piękna ! Chciałabym ją zobaczyć na ustach !
OdpowiedzUsuń