Witam, dziś szybki post z zakupami poczynionymi w grudniu ;) Dużo kolorówki, mało pielęgnacji na szczęście ani jednego produktu do włosów, których mam zdecydowanie za dużo ;)
1) Cień Kobo Golden Rose nr 205, 9,99 %
2) Cienie Kobo: Pale Peach, Pale Violet, Papaya Shake i India Rose, wkłady 8,99 %
3) Cienie Pierre Rene- już wycofane, znalazłam je w lokalnej drogerii za 4,99
4) Róż do policzków My Secret w odcieniu Pink Peach, nowość za 7,99 %
5) Baza pod cienie Ingrid, 9,99
6) Cienie Pierre Rene: Pastel Nude, Me Me i Pastel Orange, każdy po 7,99
7) Kredka do brwi Catrice 020, 10,99
8) Całkowicie zapomniałam, że biały lakier Coral już wam pokazywałam w listopadowych zakupach, całkiem zapomniałam, kiedy go kupiłam;D Ale niebieski już był kupiony w grudniu, 5,90
9) Lakier My Secret Confetti, 7,99
10) Lakier Sensique Art Nails 321- już go niedawno pokazywałam ;) 5,99
12) Masło do ciała Rokitnikowe Planeta Organica, 20 zł
13) Krem do twarzy Bioluxe Aloes, to moje drugie opakowanie, niedługo pojawi się recenzja, 6 zł
14) Krem do rąk Bioluxe Ruminek, 6 zł
16) Zmywacz Simple Beauty w żelu, 4,90
% oznaczają, że kupiłam je w promocji i nie jest to cena regularna ;)
nauszniki są boskie!:)
OdpowiedzUsuńNauszniki super. A rosyjskie kosmetyki mają fajne ceny, ciekawe jak się sprawdzą...
OdpowiedzUsuńKrem do twarzy już wiem, że jest świetny, a krem do ciała po pierwszych testach również wydaje się być w porządku;)
UsuńZestaw Tutti Frutti z chęcią ukradłabym Ci, świetna kolorówka.
OdpowiedzUsuńOoo, jak dużo cieni! :))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego kremu aloesowego, więc czekam niecierpliwie na recenzję ;)
Będzie, będzie niedługo ;)
UsuńChętnie skusiłabym się na ten zestaw Tutti Frutti. Spodobały mi się również lakiery :)
OdpowiedzUsuńPolecam go ;)
UsuńCienie , chciałabym je wszystkie :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podobają;)
UsuńSpore zakupy ;)
OdpowiedzUsuńLakiery Coral wyglądają zachęcająco :)
Bardzo podobne do JJ Golden Rose i dlatego się na nie zdecydowałam, GR dla mnie za szybko glucieją w porównaniu do ich ceny ;)
Usuńfajny lakier z Sensique. :)
OdpowiedzUsuńChętnie dorwałabym nie spadające nauszniki, bo moje czasami szaleją :)
Te są pierwsze, które nie są za duże na mnie, wszystkie, które mierzyłam wcześniej spadały ;)
UsuńIle dobroci :-)
OdpowiedzUsuńChciałam kupić na tej promocji cienie Kobo ale nie udało mi się dotrzeć do Natury :(
OdpowiedzUsuńOjj szkoda, ale nie przejmuj się, bo zauważyłam, że ostatnio często je przeceniają, oby tylko nie zmienili tendencji, bo wcześniej długo długo ich nie widziałam :( Sama bym chętnie jeszcze jakiś dokupiła ;)
UsuńIle cieeeni :) Miałam ochotę na te Kobo, ale są mniej więcej po tyle co Inglot i jakoś bliżej mi zawsze do Inglota :P A teraz to już mam tyle cieni, że więcej nie chcę... Z bioluxe mam krem do stóp, mam nadzieję, że będzie fajny :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie z Inglota jeszcze nie mam żadnego, muszę się przejść ;)
UsuńA co do kremu to pamiętam swoje pytanie o niego- a cóż to jest za krem z magnolią na opakowaniu;D
Wow jakie duże zakupy ;) Ja ogólnie mam za dużo kosmetyków i muszę je zacząć zużywać ale tak trudno się za to zabrać ;)) Ten zmywacz w żelu u mnie się nie sprawdził ;))
OdpowiedzUsuńJa definitywnie pielęgnacji mam za dużo dlatego staram się ograniczać:)) Ja akurat dzielnie zużywam te zapasy, choć mało miejsca się robi w szufladach, mimo, że w denku to widać;D Ja pierwszy raz go kupiłam i mam nadzieję, że nie będzie jakiś tragiczny ;)
UsuńMam te zestawy z tutti frutti : cynamonowy i figowy :)
OdpowiedzUsuńMiałam z figowego zestawu tylko olejek, świetny zapach ;))
UsuńUwielbiam peeling z tego zestawu Tutti Frutti. A zapach? Bossski! :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się ;D
UsuńRosyjskie masło do ciała i kredka do brwi mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńzestaw Tutti Frutti !!! chcę :D
OdpowiedzUsuńPolecam, zapach oszałamiający;D
UsuńDuzo cieni. Jestem ciekawa jak sprawuje sie ta kredka z catrice. Duzo o niej slyszalam. Lubie kosmetyki z tutti fruti za ich zapach.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. Oczywiscie jeśli masz ochotę.
Zaglądnę, fajnie, że nie jest to taka nachalna reklama ;)) Z kredki ogólnie jestem zadowolona, na pewno o niej napiszę ;))
UsuńNie lubię tych cieni z Pierre Rene, ale Kobo uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńJa w sumie kupiłam jako pierwszy Pastel Nude i tak mi się spodobał, że dokupiłam resztę ;) Jedynie mam wątpliwości co do tego ciemnego zielonego, bo kompletnie nie chce współpracować, rozcierać się :(
UsuńWow, ciekawe zakupy:)
OdpowiedzUsuńDaj znać, jak się rosyjskie masełko spisuje:)
Dam, choć dopiero pewno w lutym, bo muszę go dobrze poznać, a zdążyłam go dosłownie 3 razy dopiero użyć ;))
UsuńLakiery Coral i MySecret ciekawie się zapowiadają :)
OdpowiedzUsuńchyba skocze do reala po ten zestaw tutti frutti, chyba ze juz nie ma tej promocji, jak myslisz?
OdpowiedzUsuńmialam tą baze ingrid i moim zdaniem jest kiepska. przede wszystkim zbyt tępa, szybko wyschła na skorupe mimo ze dobrze zakręcałam opakowanie.
Ja ten zestaw kupiłam 23.12, więc jeszcze mógłby być;))
UsuńJeśli chodzi o bazę to moja pierwsza, więc nie umiem sie odnieść do innych, ale właśnie taka tępa mi się wydaje :((
Mam ten zestaw i jest genialny !
OdpowiedzUsuńspore zakupy :)
OdpowiedzUsuńGolden rose KOBO bardzo lubię :)
Sporo tego, a nauszniki są świetne ;)
OdpowiedzUsuńpolecam cienei z kobo seria FASHION <3
OdpowiedzUsuńWłaśnie Golden Rose i Pale Violet są z tej serii;) Potwierdzam, że są świetne;)
UsuńDużo tego. "Oblepikha" z ta pisownią zawsze mnie rozbraja. ;-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie przekopałam internet (bo nie znam rosyjskiego) i faktycznie coś z tą pisownią jest nie tak:D
Usuńcalkiem udane zakupy!
OdpowiedzUsuńzainteresowala mnie kredka catrice i krem aloesowy :)
mnie się marzy Cień Kobo Golden Rose. gdzie go kupiłaś w tak niskiej cenie?
OdpowiedzUsuńKupiłam go dokładnie 2.12- akurat była na niego promocja w Naturze ;) Cena atrakcyjna, bo w tej następnej gazetce wkład był jak pisałam wyżej po 8,99 ;))
Usuńdo natury mam nie po drodze ale cena jest bardzo atrakcyjna bo na co dzień cień kosztuje chyba coś ok 20 zł.
UsuńLakiery wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńWow! Ile kolorówki :)
OdpowiedzUsuńTrochę się uzbierało, ale zużywam z wielką przyjemnością! ;)) Ładny makijaż skutecznie poprawia humor;D
UsuńSuper kolorówka :) Zaszalałaś z tymi zakupami, całkiem sporo się uzbierało :) Zestaw z Farmony, aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na recenzję tego kremu do twarzy bioluxe z aloesem, bardzo mnie zaciekawił :)
Trochę zaszalałam, a miałam się trzymać w postanowieniu, że się ograniczę, choć w sumie kolorówki mi trochę brakowało ;) Recenzję planuję niedługo właśnie ;))
UsuńNo poszalałaś z tą kolorówką. Ja na razie mam takie zapasy, że postawiłam sobie embargo na kolorówkę. Ciekawe, jak długo wytrzymam...
OdpowiedzUsuńJa właśnie postanowiłam się ograniczać z pielęgnacją, bo mam jej zdecydowanie za dużo ;) Przekroczyłam już próg rozsądku i teraz już została mi tylko frustracja, że tyle tego nakupiłam :(
UsuńUwielbiam jeżynę & malinę od Tutti Frutti, hm jak i całą serię w sumie :]
OdpowiedzUsuńNauszniki są słooodkie <3
No i super lakiery do paznokci :)
Mi też właśnie jeżyna i malina przypadła najbardziej do gustu, oby się to nie zmieniło, bo czekają na mnie 2 masła do zużycia:D
UsuńSuper nowości :)
OdpowiedzUsuńDuuużo tego wszystkiego! :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie nauszniki, ciekawa jestem lakierów i zestawu Tutti Frutti:)
OdpowiedzUsuńZmywacz w żelu ? Pierwsze słyszę. Ten zestaw Tutti Frutti jest boski !
OdpowiedzUsuńOgólnie ta forma zmywacza zrobiła się popularna rok temu przy okazji zmywacza w żelu Donegal;) Z racji tego, że zabrakło mi wtedy na tamten dosłownie 50 gr kupiłam ten, choć też i jego chcę wypróbować;)
UsuńZestaw z Tutti Frutti faktycznie w kuszącej cenie :) Sama bym kupiła :)
OdpowiedzUsuńale świetne nauszniki! na pewno Ci w nich ciepło :))
OdpowiedzUsuń