Całkiem niedawno prezentowałam 4 lakiery Avon, dziś kolejne 3 nowości katalogu 12/2013 ;)
Untamed
Tzw. kolor grzybowy, który był bardzo popularny 3 lata temu dzięki lakierowi "Mushroom" Barry M.
Trzymał się na moich paznokciach 4 dni. Malowało mi się nim bardzo dobrze, konsystencję ma średnio gęstą, przy pierwszej warstwie błyskawicznie wysechł, druga schła trochę dłużej. Ogólnie jestem zadowolona z niego ;)
Racy
Oto obraz nędzy i rozpaczy... Dosłownie. Tego typu lakierów nie lubię najbardziej: wodnisty, natychmiast spływający na skórki i błyskawicznie na nich zasychający... Straszliwie się namęczyłam malując nim paznokcie.
Na zdjęciu dwie warstwy, choć przy pierwszej wyglądał tak samo. Nie robi żadnych prześwitów. Niestety nie wiem ile się utrzymuje, bo zmyłam go po paru godzinach, nie mogłam na niego patrzeć.
Nie polecam go zdecydowanie, bo bordowy kolor można kupić każdej marki ;)
Savage
Na koniec zostawiłam mojego ulubieńca ;) I pod względem koloru, trwałości i konsystencji! ;)
Utrzymał się w zasadzie 5 dni, wówczas starły się jedynie końcówki, po 6 dniach dopiero zaczął odpryskiwać. Jeśli lubię jakiś kolor i dobrze się w nim czuję, mogę go tyle nosić, inne przeważnie zmywam, bo nudzą mi się po takim czasie.
Na zdjęciu dwie warstwy. Zaschnął bardzo szybko, nie smużył, ogólnie go polecam!
Porównanie z lakierem Fast Time Teal z Avonu
Braz jest przecudny! Uwielbiam takie kolory, szczególnie na jesień:)
OdpowiedzUsuńBrąz mnie zaskoczył:)pozytywnie, wcześniej jakoś nie miałam z tym kolorem do czynienia:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki, bardzo lubię te lakiery z Avonu:)
OdpowiedzUsuńHa! A ja zamówiłam własnie Racy :p
OdpowiedzUsuńOstatni został moim faworytem :D
OdpowiedzUsuńTen ostatni baaaardzo mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńLubię tę czerwień!!
OdpowiedzUsuńDwa ostatnie bardzo chciałabym mieć ;)
OdpowiedzUsuńwszystkie super ;d
OdpowiedzUsuńprześliczny ten Twój ulubieniec :-)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze żadnego lakieru z Avon
A Ty znowu kusisz pięknymi kolorami lakierów na swoich cudownych pazurkach :D jak ja ci zazdroszczę tych paznokci to nie masz pojęcia :*
OdpowiedzUsuńJednak najbardziej podpasował mi brąz ;)
Podoba mi się ten ostatni odcień :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Savage :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie Savage bardzo mi się spodobał. :)
OdpowiedzUsuńLuubię te lakiery :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
mietowyeden.blogspot.com
Jeszcze nie miałam żadnego lakieru z Avon, ale upatrzyłam sobie taką śliczną brzoskwinkę:)
OdpowiedzUsuńUntamed mi się najbardziej podoba:)
OdpowiedzUsuńJa brązów ani ciemnych zieleni czy wojskowych akurat na paznokciach nie lubię, ale ten ostatni kolorek jest świetny :D
OdpowiedzUsuń3 rządzi!:)
OdpowiedzUsuńSavage podoba mi się najbardziej, ale jeszcze go nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuńTak ostatni też mi się zdecydowanie podoba najbardziej chociaż konkuruje z grzybkowym który ewidentnie ma coś w sobie niepozornego ale przyciągającego:)
OdpowiedzUsuńZ bordowym racja, że w sumie można go sobie zakupić innej firmy :)
ostatni najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńturkus cudowny!
OdpowiedzUsuńlakier w kolorze czerwonego wina jest super, lubię tą serię, też mam kilka
OdpowiedzUsuńFajne kolory, szkoda, że Racy nie przypadł Ci do gustu, ale tak jak piszesz na szczęście na rynku jest wiele takich kolorów innych marek :)
OdpowiedzUsuń1 mi się podoba. Taka typowo jesienna :)
OdpowiedzUsuńBrązik jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńRacy is very pretty.
OdpowiedzUsuń(Sorry I only speak English!)
O, nie wiedziałam jeszcze tych lakierów :) ale chyba się nie skuszę, nie podobają mi się kolory :(
OdpowiedzUsuńnie przepadam za kosmetykami z avonu i ich dawno nie uzywalam. lakiery wole zobaczyc osobsicie w sklepie :). Bordowy kolor podoba mi si najbardziej :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście typowo jesienne kolorki! :)
OdpowiedzUsuńSavage na mnie patrzy! Szczególnie, że zamówiłam sobie ten nowy kolor żelowej kredki w tym samym odcieniu :D
OdpowiedzUsuńszczerze to nie miałam jeszcze lakierów z Avon chyba pora to zmienić i zakupić czerwień :)
OdpowiedzUsuńAż żałuję, że nie zamówiłam tego lakieru Savage ;)
OdpowiedzUsuń