Witam, bardzo późno pojawia się ten post, ale zależało mi na jego opublikowaniu, bo zużyte kosmetyki motywują mnie najbardziej :)
1) Equilibra szampon przeciw wypadaniu włosów- pisałam już przy okazji postu zakupowego, że zasłużył na miano mojego ulubionego i niedługo pojawi się jego recenzja, kupię ponownie
2) Isana szampon 7 ziół- nie był taki zły, aczkolwiek jednak spowodował wypadanie włosów, recenzja, nie kupię ponownie
3) Isana odżywka pielęgnująca zdrowe aż po same końce- włosy po niej były sztywne i matowe, recenzja, nie kupię ponownie
4) Isana szampon z 5 % mocznika- bardzo go lubię, bo bardzo dobrze działa na skórę głowy i włosy na długości, recenzja, kupię ponownie
5) Maska do włosów Kallos Latte- jedna z moich ulubionych masek, ładnie pachnie, wygładza i mocno nabłyszcza włosy, recenzja, kupię ponownie
6 i 7) Bania Agafii szampon i odżywka stymulujące wzrost włosów- planuję o nich więcej napisać w osobnej recenzji, nie wiem czy kupię ponownie
8) Balea żel do golenia jagodowa miłość- wszystkie tego typu produkty mnie wysuszają, a ten oprócz tego, że tego nie robi, jest bardzo wydajny i pięknie pachnie lodami jagodowymi, recenzja, kupię ponownie
9) Balea żel pod prysznic guawa- mój ulubiony wariant spośród wszystkich, które miałam okazję testować z tej marki, kupię ponownie
10) Bielenda kremowa emulsja do higieny intymnej żurawina- bardzo ją polubiłam, recenzja, kupię ponownie
11) Yves Rocher żel pod prysznic zielona herbata- miał ładny orzeźwiający zapach, a jakością nie odbiegał od reszty żeli z tej marki, kupię ponownie
12) Bioluxe krem do stóp cytryna i mięta- polubiłam go za działanie i delikatny zapach, recenzja, kupię ponownie
13) Planeta Organica krem do rąk kakaowy- dla mnie był niestety za słaby i trochę mnie wymęczył, recenzja, nie kupię ponownie
14) Isana zmywacz do paznokci- mimo, że nie lubię jego zapachu to nie można się kłócić, że jest bardzo dobry i już nie szukam niczego innego, recenzja, kupię ponownie
15) Bania Agafii- antycellulitowy cukrowy scrub do ciała- niedługo pojawi się recenzja, nie kupię ponownie
16) Isana pianka do golenia do skóry wrażliwej miniaturka- wzięłam ją na wyjazd i nie byłam z niej zadowolona, po naciśnięciu wydobywało się od razu pół opakowania i na dodatek mam wrażenie, że zrobiła się strasznie wodnista i zmieniła się od kiedy ją recenzowałam, recenzja, nie wiem czy kupię ponownie
17) Joanna Naturia peeling myjący żurawinowy- ma przepiękny zapach, zakochałam się w nim po uszy, kupię ponownie
18) Linda mydło do rąk kwiat lotosu i aloes- pod względem zapachu nie przypadło mi do gustu, nie kupię ponownie
19) Płatki kosmetyczne
20) Clochee krem nawilżająco-wygładzający- w recenzji myślę, że zawarłam wszystko co myślę na jego temat, recenzja, nie kupię ponownie
21) Yves Rocher dwufazowy płyn do demakijażu- jeden z moich ulubionych, bardzo go lubię i polecam, recenzja, kupię ponownie
22) Tusz do rzęs L'oreal Volume Million Lashes Feline- niedługo pojawi się recenzja, kupię ponownie
23) Makeup Revolution eyeliner- niedługo napiszę o nim więcej, już kupiłam ponownie
24) Podkład Manhattan Easy Match Make Up- mój ulubiony podkład, recenzja, kupię ponownie
25) Catrice puder do All Matt Plus- mój ulubiony puder, niedługo również planuję o nim napisać, już kupiłam ponownie
A jak Wam idzie zużywanie?:)
również lubię szampon z mocznikiem
OdpowiedzUsuńChyba jedyny godny uwagi z tej marki :)
UsuńJa też uwielbiam ten peeling z Joanny żurawinowy tak samo jak zmywacz z Isany, kórego zapach swoją drogą też mi się nie podoba ale ważne,że super działa :)
OdpowiedzUsuńTo widzę, że mamy dokładnie takie samo zdanie :)
UsuńUwielbiam żele do golenia od Balea. ;)
OdpowiedzUsuńI ja również, nie wysuszają i pięknie pachną :)
UsuńMam maskę Kallos Latte i świetnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńU mnie również, jestem w trakcie 3 opakowania akurat :)
UsuńSzampon Isana z mocznikiem muszę kupić, bardzo dużo osób go poleca :)
OdpowiedzUsuńOn akurat jest godny polecenia :)
UsuńMiałam krem Bioluxe, ale w wersji cedrowej i też bardzo polubiłam :)
OdpowiedzUsuńJa akurat cedrową najmniej lubię, bo był trochę za tłusty dla mnie :)
UsuńPlanuję zakupić krem do stóp z Bioluxe. Czy naprawdę za tak niską cenę ma on tak dobry skład bez silnej chemii? W żadnym sklepie nie odnalazłam dokładnego składu, a ciągle zapominam to sprawdzić, w ewentualnych recenzjach, na blogach.
OdpowiedzUsuńJa recenzowałam 3 kremy do stóp i do każdego wstawiałam składy: http://hedvigisokosmetykach.blogspot.com/search/label/Bioluxe, wg mnie są bardzo w porządku :)
UsuńOoo, jestem ciekawa tego tuszu z Loreal. :)
OdpowiedzUsuńNiedługo będę o nim pisać:)
UsuńTusz do rzęs L'oreal Volume Million Lashes mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz tusze podkręcające to będzie dla Ciebie idealny :)
UsuńMuszę wypróbować szampon z mocznikiem :)
OdpowiedzUsuńOby i Tobie służył:)
UsuńNieźle ci poszło :) A do kremu z Clochee też nie wrócę choć najpierw muszę go wykończyć :)
OdpowiedzUsuńJa wykończyłam go już dawno i na szczęście stał się wspomnieniem:)
UsuńJa też polubiłam się z tym szamponem z Isany z mocznikiem :)
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńSporo tego wyszło!
OdpowiedzUsuńTrochę, staram się :)
UsuńCałkiem niezłe Ci poszło :)
OdpowiedzUsuńStaram się pozbyć zapasów, to teraz mój priorytet :)
UsuńSpore zużycia :) Mi nie poszło aż tak dobrze w ostatnim czasie :)
OdpowiedzUsuńJa mam motywację żeby się z tego wszystkiego odgruzować:D
UsuńŚwietnie ci poszło zużywanie. Mi ostatnio strasznie opornie idzie.
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale może niedługo ruszy z kopyta :)
UsuńJa mam już stos opakowań! Muszę w końcu przyjrzeć się bliżej szamponom z Equilibria.
OdpowiedzUsuńO to bardzo dobrze :)
UsuńZnam maskę Latte, która się u mnie nie sprawdziła oraz ukochany zmywacz Isany :)
OdpowiedzUsuńTo możliwe, że Twoje włosy nie przepadają za proteinami :)
UsuńOjej,ale tego dużo :) Muszę reszcie wypróbować iSANĘ.
OdpowiedzUsuńStaram się jak mogę żeby pozbyć się zapasów :)
Usuńza mało rzeczy kojarzę, czas nadrobić ;)
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńCzytałam dużo negatywnych recenzji o szamponach i odżywkach Isany, więc nie skuszę się na nie. Mydełko Linda osobiście lubię wszystkie rodzaje :-)
OdpowiedzUsuńbielendę żurawinową uwielbiam, to jeden z lepszych płynów do higieny intymnej jakie miałam.
OdpowiedzUsuńciekawe denko, banie agafii lubię, u mnie się dobrze spisuje.
OdpowiedzUsuńBalea, zel do golenia rowniez i moja milosc, zwlaszcza ta wersja :) Gratuluje zuzyc, super denko :)
OdpowiedzUsuńAktualnie używam tej pianki do golenia z Balea i jej zapach jest dla mnie okropny:( Natomiast żelu z Balea "guava" nie znam, ale z chęcią bym poznała jego zapach:)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio zdenkowałam ten puder z Catrice, ale nie urzekł mnie ;)
OdpowiedzUsuń